Z jednej strony to fantastyczna wiadomość dla nas, którzy pracowaliśmy przy tym filmie. Dla Agnieszki Holland, Joli Dylewskiej, dla wszystkich aktorów i dla całej ekipy. A z drugiej strony dla polskiego kina, ponieważ to wspaniała promocja naszego kina na świecie. Myślę, że ta nominacja pomoże temu filmowi w dystrybucji, w dotarciu do większego grona widzów – mówi Robert Więckiewicz.Ważne jest uniwersalne podejście Agnieszki Holland do tego tematu. To nie jest typowy film o Holokauście. To jest przede wszystkim film o ludziach. O cienkiej granicy między dobrem i złem. O tym, jak ludzie zachowują się w ekstremalnych sytuacjach.

Reklama

– Miło byłoby pojechać na galę. To wspaniałe święto kina. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze – dodaje polski aktor.