"Teściowie" to komediodramat stworzony na podstawie sztuki teatralnej Marka Modzelewskiego zatytułowanej "Wstyd". To opowieść o dwóch rodzinach, które mocno się od siebie różnią, głównie statusem majątkowym. Ślub ich dzieci sprawia, że dochodzi do konfrontacji dobrze sytuowanych przedstawicieli klasy średniej z ludźmi mniej zamożnymi.
"Teściowie" - o czym jest ten film?
W głównych rolach w pierwszej części tego komediodramatu mogliśmy oglądać Maję Ostaszewską w roli Małgorzaty oraz Marcina Dorocińskiego w roli Andrzeja a także Izę Kunę jako Wandę i Adama Woronowicza jako Tadeusza.
Akcja filmu rozgrywała się na sali bankietowej i znajdujących się dookoła salach. Gdy pan młody ucieka sprzed ołtarza, dochodzi do konfrontacji rodziców niedoszłych małżonków, którzy od słowa do słowa sięgają po coraz mocniejsze argumenty. Dochodzi nawet do rękoczynów.
Aktorzy "Teściów" wrócili na plan. Będzie trzecia część
Druga część filmu, czyli "Teściowie 2" młodzi podejmują drugą próbę zawarcia małżeństwa. Tym razem organizują ślub i wesele w nadmorskiej miejscowości. Małgorzata pojawia się w towarzystwie młodszego kolegi z pracy (Eryk Kulm jr.). Jej były już mąż ma pojawić się na ślubie z młodszą nową partnerką. Nie przyjeżdża jednak na ślub syna. Wielu widzów było nieco zawiedzionych, że Marcin Dorociński tym razem nie pojawił się w filmie.
Dobra wiadomość jest taka, że powróci w części trzeciej, do której zdjęcia właśnie powstają. Świadczy o tym zamieszczony przez Maję Ostaszewską post na Instagramie. Krok po kroku możemy uchylić trochę więcej rąbka tajemnicy. Od końca sierpnia większość czasu na planie filmowym spędzałam w tym gronie. Czy coś Wam to przypomina? - napisała aktorka.
Powroty są fajne… Świetny czas! Mamy nadzieję, że i efekty naszej pracy przypadną Wam do gustu… - dodała.
Widzowie od razu zaczęli dopytywać o to, czy mąż Małgorzaty wraca do produkcji. Z pewnością trzecia część 'Teściów" będzie jedną z najbardziej wyczekiwanych produkcji. Poprzednie zebrały bardzo dobre recenzje. Pierwszą część obejrzało ponad 440 tys. osób, drugą - 630 tys. "Teściowie" byli również dostępni na platformach streamingowych.