Oprócz gwiazdora „Kowboja z Szanghaju” wystąpią między innymi Andy Lau, weteran kina z Hongkongu oraz aktorka Fan Bingbing. Oprócz gwiazd azjatyckiego kina wystąpi ponad tysiąc prawdziwych mnichów, którzy będą prezentowali mistrzostwo w opanowanych sztukach kontroli ducha i ciała. Najbardziej imponująca ma być scena, w której legendarny klasztor płonie.

Reklama

W powstaniu i produkcji filmu macza palce Shi Yongxin, obecny opat klasztoru oskarżany o komercjalizację i zerwanie z tradycją ubogich mnichów. Faktem jest, że udało mu się wypromować silną markę, którą reprezentuje klasztor i dookoła świątyni powstało wiele szkół kung-fu, które nauczają sztuki walki, mimo że nie mają nic wspólnego z klasztorem jako takim.

Filmu można się spodziewać pod koniec przyszłego roku.