Oscary 2016: Najwięksi przegrani tegorocznego wyścigu [ZDJĘCIA]
1 O klęsce mogą mówić również twórcy "Gwiezdnych Wojen: Przebudzenia Mocy”, które były nominowane w 5 kategoriach (za dźwięk, efekty specjalne, montaż i montaż dźwięku oraz muzykę oryginalną). Niestety, Akademia Filmowa uznała, że nie zasłużyli na jej prestiżowe wyróżnienie w żadnej z wymienionych kategorii.
2 Matt Damon do faworytów nie należał, więc chyba na Oscara nie liczył. Gorzej jednak, że jednym z największych przegranych tegorocznego rozdania okazał się cały "Marsjanin" – film Ridleya Scotta mógł zdobyć aż 7 statuetek (zarówno w głównych kategoriach, jak i w tzw. technicznych), a nie dostał nic.
PAP/EPA / MIKE NELSON
3 To mógł być wielki moment Sylvestra Stallone'go, który wrócił w chwale jako Rocky Balboa trenujący syna swego dawnego rywala. Jednak Akademikom bardziej podobał się szpieg Mark Rylance.
PAP/EPA / PAUL BUCK
4 Charlotte Rampling długo czekała na swoją pierwszą nominację do Oscara – znakomita aktorka dostała ją dopiero w wieku 70-lat za wielką rolę w filmie... "45 lat". Plotka głosi jednak, że pogrzebała swoje szanse wypowiedzią, że czarnoskórzy aktorzy nie zasłużyli w tym roku na nominacje.
PAP/EPA / MIKE NELSON
5 Ceniony w Hollywood operator filmowy Roger Deakins, podobnie jak Leonardo DiCaprio już wielokrotnie patrzył, jak koledzy po fachu zgarniają mu sprzed nosa Oscary. Niestety, w przeciwieństwie do aktora, który w tym roku opuścił galę z wyczekaną statuetką, (nominowany za najlepsze zdjęcia za film "Sicario") Deakins po raz trzynasty musiał przełknąć gorycz porażki.
Shutterstock
6 Zadowoleni nie są chyba także twórcy "Carol", bo skończyło się na 6 nominacjach. Złotej statuetki nie zdobyła nawet faworyzowana Cate Blanchett. Na pocieszenie ma dwie wcześniejsze za "Blue Jasmine" i "Aviatora".
PAP/EPA / PAUL BUCK
7 Dla 25-letniej Jennifer Lawrence to był kolejny świetny rok – ulubienica Ameryki zarobiła 52 mln dolarów i po raz czwarty została nominowana do Oscara (a jedną statuetkę na koncie już ma). Tym razem jednak wygraną sprzątnęła jej sprzed nosa o rok starsza Brie Larson ("Pokój").
PAP/EPA / PAUL BUCK
8 Gdyby Eddie Redmayne wygrał z Leonarda DiCaprio z ulgą by odetchnęli wspomniani już twórcy memów. Mógł też wejść do historii jako trzeci aktor nagrodzony w kategorii najlepsza rola męska rok po roku. Nic z tego nie wyszło.
PAP/EPA / PAUL BUCK
9 Saoirse Rona była najgroźniejszą rywalką Brie Larson. Za wyciszoną, budowaną z ulotnych spojrzeniach i uśmiechach rolę młodej Irlandki w "Brooklynie" ze scenariuszem Nicka Hornby'ego, zebrała mnóstwo pochwał. Ale na Oscara dla najlepszej aktorki roku 2016 nie wystarczyło.
PAP/EPA / PAUL BUCK
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję