Swój głos można oddać >>>TUTAJ<<<.

Lista nominowanych filmów przedstawia się następująco:

"Animal"

Reklama

Grecki dramat w reżyserii Sofii Exarchou opowiada o grupie performerów spędzających szalone lato podczas pracy w Hotelu Mirage.

Grająca główną rolę Dimitra Vlagopoulou otrzymała za swój występ nagrodę Złotego Lamparta na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno.

Na tę chwilę nic nie wiadomo o polskiej dystrybucji filmu.

"Dahomej"

Senegalsko-francuski film dokumentalny Mati Diop zdobył Złotego Niedźwiedzia podczas ostatniego festiwalu Berlinale.

O "odbudowie poprzez restytucję" mówiła reżyserka filmu, dziękując jury FF w Berlinie za nagrodzenie filmu Złotym Niedźwiedziem. Powrót zagrabionych dzieł sztuki jest tematem stale obecnym w dyskusjach, szczególnie ważnym dla krajów postkolonialnych, których dziedzictwo kulturowe zostało wywiezione i znajduje się w muzeach oraz prywatnych kolekcjach. Dahomej to nieistniejące już królestwo podbite przez Francuzów, do którego powraca posąg władcy i 25 innych artefaktów zaliczanych do najwspanialszych osiągnięć sztuki afrykańskiej. Mati Diop wskazuje, w sposób jak skomplikowany i wielowarstwowy przeszłość kolonialna wciąż determinuje teraźniejszość.

Reklama

Film wejdzie do polskich kin 25 października.

"Flow"

Łotewska animacja "Flow" Gintsa Zilbadolisa to festiwalowa sensacja ostatnich miesięcy.

Głównym bohaterem filmu jest kot. Gdy tajemnicza powódź pochłania znany kotu świat, jedynym schronieniem przed wielką falą staje się stara, drewniana łódź. Szansę na przetrwanie znajdują w niej również inni – kapibara, ptak, lemur i pies – wśród których kocia natura i niezależność są wystawiane na próbę. Dryfując przez mistyczne, zalane wodą krajobrazy, zwierzęta wspólnie mierzą się z grozą żywiołu i coraz to większymi wyzwaniami. Niebezpieczna żegluga powoli zamienia się w symboliczną podróż, w której każdy przechodzi przemianę charakteru i odkrywa w sobie nowe rodzaje wrażliwości.

"Flow" zagości na polskich ekranach 24 stycznia 2025.

"Przechwycone"

Ukraiński dokument "Przechwycone" Oksany Karpovych zdobył dwie nagrody na Berlinale 2024, a także wyróżnienia na innych festiwalach.

O czym mówią rosyjscy żołnierze, kiedy dzwonią z frontu do swoich domów? Rozmowy telefoniczne, jakie ukraińskie służby specjalne nagrywały w pierwszym półroczu wojny, przedstawiają zupełnie inny obraz niż tworzony przez kremlowską propagandę. Podsłuchane wypowiedzi zostają w filmie zderzone z zapisem tego, co pozostawili za sobą barbarzyńscy najeźdźcy. Efektem jest nie tylko podwójne świadectwo zniszczeń, szabru i zbrodni wojennych. To także trzymająca w napięciu opowieść o prawdziwych emocjach, nastrojach i chwilach zwątpienia, które czasem towarzyszą agresorom czy ich rodzinom. W zestawieniu z postapokaliptycznymi widokami tworzą porażające studium zniewolenia i konformizmu.

Nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle film pojawi się w polskiej dystrybucji.

"Milczenie Julie"

Dramat Leonarda Van Dijla z Belgii wyjechał z ostatniego festiwalu w Cannes z dwiema nagrodami.

Tytułowa Julie jest gwiazdą ekskluzywnej akademii tenisowej. Kiedy jej trener, w konsekwencji samobójstwa młodej zawodniczki, zostaje zawieszony, a następnie w trybie natychmiastowym zwolniony z obowiązków, wszyscy w klubie proszeni są o złożenie zeznań, aby wyjaśnić, co się stało. Julie postanawia jednak wbrew wszystkim i wszystkiemu milczeć. Przeznacza siły na sport, realizuje swoje ambicje, nie istnieje dla niej nic poza tenisem. Otoczenie kwestionuje jej decyzję pozostawiającą pole do różnych, nawet sprzecznych interpretacji. Van Dijn porusza kwestie przemocy, dominacji i kontroli, a znakomite operowanie światłem podbija milczenie Julie.

Film pojawi się w polskich kinach 10 stycznia 2025.

Trwa ładowanie wpisu