- Chcę założyć własną organizację społeczną, która zajmowałaby się obroną praw człowieka oraz kulturą. Będę pracował nad kolejnym filmem. Nie będzie łatwo, ale dam radę - stwierdził.

W rozmowie na łamach "Rz" Sencow wspomina m.in. swoje aresztowanie na Krymie, proces i pobyt w łagrze.

Reklama