Thriller "Rocznica" można już oglądać w polskich kinach.

Kto stoi za filmem?

Reżyser Jan Komasa, twórca "Sali samobójców" czy nominowanego do Oscara "Bożego Ciała" wkroczył na hollywoodzkie salony i zrealizował swój pierwszy film w USA. Autorem zdjęć jest Piotr Sobociński Jr., mający na koncie realizacje m.in. do filmów "Wołyń", "Cicha noc", "Bogowie", "Wesele" czy "Hiacynt".

Reklama

Pomysł na "Rocznicę" zrodził się w głowie i w sercu Jana Komasy. Zawsze chciałem nakręcić film, którego akcja rozgrywa się na przestrzeni kilku lat i który pokazywałby rozwój życia i relacji – mówi. To była łamigłówka narracyjna, którą uważał za technicznie i artystycznie fascynującą.

Reżyser opowiada tę historię wraz z Lori Rosene-Gambino, której scenariusz "The Murderer Among Us", będący dogłębną analizą burzliwej historii powstania filmu "M - Morderca" Fritza Langa, został uznany za jeden z 50 najlepszych dostępnych scenariuszy według "Total Film". Gambino jest członkinią The Writers Guild of America. Lori od razu uchwyciła ducha Rocznicy i wiedziała, że jest on pełen niuansów – przyznał Komasa. Pracowałem z nią podczas pandemii i spędziliśmy wiele godzin na rozmowach. Wiedziałem, że będzie pełna pasji i skrupulatności – i taka była – podsumowuje reżyser.

Producentami filmu są: Steve Schwartz i Paula Mae Schwartz, Nick Wechsler i Kate Churchill. Za projektem stoją Lionsgate i Fifth Season. To rzadkość, aby scenariusz tak mocno porwał i emocjonalnie poruszał – mówią Graham Taylor i Chris Rice, CEO Fifth Season. Według nich Jan Komasa jest idealnym twórcą do opowiedzenia tej trzymającej w napięciu historii. I, co najbardziej uderzające, "Rocznica" jest mocnym, ważnym obrazem, pełnym dramatyzmu i suspensu, niezwykle na czasie, co podkreśla Ron Schwartz, prezes Lionsgate ds. dystrybucji.

Reklama

Kto występuje w filmie?

W obsadzie filmu znalazły się najważniejsze i najgorętsze nazwiska Hollywoodu. Oprócz wspomnianych Diane Lane ("Pod słońcem Toskanii", "Niewierna", "Człowiek ze stali", "Gniew oceanu", "Chaplin", "Cotton Club", "House of Cards", "Tully") i Kyle'a Chandlera ("Wilk z Wall Street", "King Kong", "Operacja Argo", "Manchester by the Sea", "Super 8", "Pierwszy człowiek") – swoją drogą ojca Sydney Chandler, która właśnie zdobywa rozgłos za sprawą serialowego megahitu "Obcy: Ziemia" – są to Zoey Deutch ("Przysięgły nr 2", "Nie w porządku", "Richard mówi do widzenia", "Co ty wiesz o swoim dziadku", "Dlaczego on?"), Phoebe Dynevor (Daphne z "Bridgertonów" i Emily z "Fair Play"), Dylan O'Brien ("Więzień labiryntu", "American Assassin", "Żywioł. Deepwater Horizon", "Stażyści", "Teen Wolf: Nastoletni wilkołak") i Daryl McCormack ("Powodzenia, Leo Grande", "Twisters", "Koło czasu", "Peaky Blinders", "Wikingowie", "Siostry na zabój"), a także Madeline Brewer (Janine Lindo z "Opowieści podręcznej") i Mckenna Grace (Phoebe z "Pogromców duchów").

O czym jest film?

"Rocznica" to prowokujący thriller o bardzo zżytej rodzinie, która rok po roku coraz widoczniej rozpada się, gdy w kraju zaczyna się rozprzestrzeniać nowy ruch społeczny o nazwie "Zmiana". Historia ta łączy osobistą tragedię ze społeczną diagnozą czasów. To niezapomniana podróż w głąb najciemniejszych obaw o przyszłość Ameryki.

Wszystko zaczyna się pewnego pięknego popołudnia, kiedy to podczas przyjęcia z okazji 25-tej rocznicy ślubu syn Ellen i Paula przedstawia im swoją nową dziewczynę. Nikt nie podejrzewa, że to początek końca tej szczęśliwej rodziny. Owa nowa narzeczona to Liz, dawna studentka Ellen, wydalona przed laty z uczelni za radykalne poglądy. Pod uroczą powierzchownością skrywa wielkie ambicje, ale żadnych skrupułów. Z każdą kolejną rocznicą wpływ Liz na rodzinę staje się coraz większy i coraz bardziej destrukcyjny, a wylansowana przez nią nowa ideologia nazywana "Zmianą" zdobywa coraz szerszy rozgłos. Skrywane dotąd rodzinne konflikty nabierają nowej mocy, podczas gdy kraj staje nad krawędzią przepaści.

Dobre recenzje

Co istotne, "Rocznica" zbiera dobre recenzje po obu stronach Oceanu. Na portalu Rotten Tomatoes ilość pozytywnych opinii krytyków wynosi 69 proc., zaś widzów – 78 proc. Na polskim Filmwebie średnia ocen zarówno recenzentów, jak użytkowników, to 6.6.

"Świetne dialogi i rewelacyjna obsada, nawet jeśli tempo czasem się gubi" – pisze Marcin Prymas.

"Dystopijnym thrillerem napędzanym rodzinnym konfliktem Jan Komasa ponownie udowadnia, że potrafi łączyć emocjonalny dramat psychologiczny ze społeczną diagnozą współczesności. To kino długo nie pozwala o sobie zapomnieć" – przekonuje Marcin Radomski.

Trwa ładowanie wpisu