Thriller wojenny "Pojedynek" trafi do kin 27 lutego 2026 roku.
O czym jest film?
"Pojedynek" jako pierwsza produkcja filmowa pokazuje przejmujące wydarzenia, dotąd pozostające na marginesie historii, które ostatecznie doprowadziły do dramatycznych wydarzeń w Katyniu. Fabularna intryga tego thrillera historycznego osadzona jest w momencie, w którym Rosjanie pojmują dziesiątki tysięcy przedstawicieli polskiej elity i przez sześć miesięcy przetrzymują najwybitniejszych naukowców, lekarzy, artystów i inne wybitne osoby, bez zdradzania planów na ich dalsze losy. Stalin wydając rozkaz ich aresztowania nie miał pojęcia, z jak wielkim hartem ducha przyjdzie mu się zmierzyć. Miał jednak plan, który z determinacją starali się zrealizować jego ludzie, a kino do tej pory milczało na ten temat. Nadszedł wreszcie czas, aby rzucić na niego jaskrawe światło.
"Jest rok 1939. Świat pogrąża się w chaosie. Tysiące wybitnych Polaków trafiają do rosyjskiej niewoli, gdzie poddawani są indoktrynacji będącej częścią wielkiego planu. Ambitny agent wroga stawia sobie za punkt honoru złamanie oporu jednego z nich. To młody pianista światowej sławy, cieszący się szacunkiem współosadzonych. Jego kapitulacja może skutkować przejściem wielu innych na stronę przeciwnika. Rozpoczyna się podstępna gra, pełna manipulacji, gróźb i obietnic. Każdy z więźniów zmuszony jest dokonać dramatycznego wyboru, z którym będzie musiał żyć lub umrzeć. Nieświadomi swojej roli, z utęsknieniem czekają na moment wyzwolenia, który może być ich zgubą. Towarzysze broni podejmą próbę śmiertelnie ryzykownej ucieczki czy zdadzą się na łaskę wroga? Czasu jest coraz mniej, bo swój ostateczny ruch może wykonać on w każdej chwili" – czytamy w opisie od dystrybutora.
Kto występuje w filmie?
W międzynarodowej superprodukcji zobaczymy plejadę znakomitych aktorów polskich i zagranicznych, takich jak Jakub Gierszał ("Najlepszy", "Biała odwaga", "Sala samobójców"), Aidan Gillen ("Gra o tron", "Bohemian Rhapsody", "Prawo ulicy"), Bogusław Linda ("Psy", "Zamach na papieża", "Przypadek"), Julia Pietrucha ("Langer", "Lejdis", "Jutro idziemy do kina"), Wojciech Mecwaldowski ("Wojna żeńsko-męska", "Lejdis", "Testosteron"), Anna Próchniak ("Tatuażysta z Auschwitz", "Miasto 44", "Najlepszy"), Mateusz Kościukiewicz ("Wszystko, co kocham", "Bez wstydu", "Twarz"), Antoni Pawlicki ("Czas honoru", "Jutro idziemy do kina", "Katyń") oraz Paul Freeman ("Poszukiwacze zaginionej Arki", "Dzieci Ireny Sendlerowej", "Czwartkowy Klub Zbrodni") i Tomasz Kot ("Skazany na bluesa", "Bogowie", "Akademia Pana Kleksa").
Kto stoi za filmem?
Pierwsza wersja scenariusza "Pojedynku" powstała ponad 20 lat temu, a jego autorami byli nieżyjąca już Dżamila Ankiewicz-Nowowiejska ("Śmierć Zygielbojma", "Wszystko, co najważniejsze...", "Egzamin z życia") i Robert Gliński ("Osiecka", "Cześć, Tereska", "Matka swojej matki"). Ostateczną, piętnastą już wersję nadała scenariuszowi w 2023 roku Agatha Dominik ("Najlepszy", "Różyczka 2", "Pozostawiona na śmierć. Historia Sandry i Tammi Chase"), Polka pracująca na stałe w Hollywood.
Za kamerą filmu stanął Łukasz Palkowski ("Bogowie", "Najlepszy", "Langer").
Lektura scenariusza "Pojedynku" zrobiła na mnie gigantyczne wrażenie. Zrozumiałem, jak bardzo potrzebny jest nowoczesny film, który skusi młodego widza do zapoznania się i zaprzyjaźnienia z bohaterami naszej przeszłości. Może to naiwne, ale ta skrajnie tragiczna historia obudziła we mnie jasną, pozytywną stronę, o której lata temu w biegu codzienności zwyczajnie zapomniałem. Pozwoliła mi zatrzymać się na chwilę, rozejrzeć i docenić wszystko to, co mnie otacza. Jak poznać, czy powinno się zrobić ten konkretny film, a nie inny? Ja poczułem, że muszę opowiedzieć tę historię innym – mówi reżyser Łukasz Palkowski.