Obraz nie schodzi z czołówki polskiego box office. Komedia potrzebowała czterech tygodni, aby zgromadzić w naszym kraju 495 564 widzów. Tym samym pobiła rekord, który osiągnął wcześniej film "Vicky Cristina, Barcelona" (435 405 widzów).

Reklama

Fenomenalnie przyjęcie "O północy w Paryżu" przez polską publiczność wpisuje się w popularność jaką komedia Allena cieszy się na całym świecie.

Najbardziej kasowy hit w historii reżysera zarobił ponad 107 milionów dolarów i jest uznawany za jednego z faworytów do przyszłorocznych Oscarów. Inez (Rachel McAdams) i Gil (Owen Wilson) jadą do Paryża, by zaplanować ślub. Jednak wierność zakochanych zostanie wystawiona na ciężką próbę, gdy na ich drodze pojawią się wyrafinowany znawca sztuki Paul (Michael Sheen) oraz tajemnicza i zmysłowa muza Adriana (Marion Cotillard), a po czarujących zakątkach Paryża zacznie oprowadzać ich sama Carla Bruni!

Film obecny jest na naszych ekranach od 26 sierpnia.