Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama

"Lincoln" – czarny koń w gonitwie po Oscary 2013. ZDJĘCIA!

21 stycznia 2013, 07:00
Spielberg opowieść o szesnastym prezydencie Stanów Zjednoczonych pragnął nakręcić od lat. – Abraham Lincoln to jedna z najbardziej fascynujących postaci w historii. Pamiętam, że kiedy zobaczyłem jego pomnik w Waszyngtonie, przeraziłem się. Miałem cztery czy pięć lat i ogromna statua zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Byłem zafascynowany. Bardzo chciałem dowiedzieć się, kim był ten człowiek – wspominał reżyser
Spielberg opowieść o szesnastym prezydencie Stanów Zjednoczonych pragnął nakręcić od lat. – Abraham Lincoln to jedna z najbardziej fascynujących postaci w historii. Pamiętam, że kiedy zobaczyłem jego pomnik w Waszyngtonie, przeraziłem się. Miałem cztery czy pięć lat i ogromna statua zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Byłem zafascynowany. Bardzo chciałem dowiedzieć się, kim był ten człowiek – wspominał reżyser / AP / David James
"Lincoln" był wielkim faworytem w walce o Złote Globy, okazał się wielkim przegranym, zdobywając tylko jedną statuetkę. Mimo to oscarowy wieczór powinien należeć już do niego. Dramat Stevena Spielberga zdobył najwięcej, bo aż 12 nominacji do tegorocznych Oscarów, m.in za zdjęcia dla polskiego operatora Janusza Kamińskiego. Na ekrany polskich kin "Lincoln" trafi 1 lutego.

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama