Filmowcy już niedługo ruszą w podróż po Polsce, by wybrać plenery i obiekty, w których powstawać będą filmowe sceny. Oryginalna sceneria i budynki na przestrzeni dziesięcioleci bardzo się zmieniły. Dlatego też ekipa poszukuje odpowiednich lokacji zastępczych.

Reklama

Problem z unowocześnieniem budynków

Największą trudność stanowi dla nas fakt, że oryginalne budynki zostały unowocześnione i wyremontowane - mówi kierowniczka produkcji Maria Wilgus. Właściciele wymieniają okna na plastikowe, a podjazdy wybrukowali kostkami Bauma. Szukamy takich miejsc, które zachowały charakter lat 60., 70. czy 80. XX wieku, a równocześnie mają w sobie coś "filmowego". Nie chodzi nam o idealne odwzorowanie brył budynku, ale bardziej o klimat i atmosferę. Ważne jest dla nas też otoczenie budynku - czy da się od niego "odejść z kamerą" co najmniej w dwóch kierunkach. Istotne jest również to, czy nasz obiekt jest "przyklejony" z każdej strony do nowoczesnych wieżowców lub blaszanych przybudówek. Czasem też piękne, stare budynki zasłonięte są ścianą okazałych drzew, co także uniemożliwia pracę filmowcom - wyjaśnia Maria Wilgus.

W związku z tym przyszli widzowie – nie tylko ci, którzy pamiętają oryginalne przestrzenie związane z założycielem Ruchu Światło-Życie – dostali internetowe zaproszenie, by zaproponować miejsca, które mogłyby "zagrać" w filmie.

Reklama

Pomysłami można się dzielić na profilach FB producentów: Panteonu Górnośląskiego oraz Fundacji Światło-Życie.

Kto stoi za filmem o ks. Franciszku Blachnickim?

Producentem filmu jest Ryszard Kopiec, dyrektor Panteonu Górnośląskiego w Katowicach. Za reżyserię odpowiada Mateusz Olszewski, za scenariusz – Katarzyna Błaszczyńska.

W księdza Franciszka Blachnickiego wciela się Andrzej Niemirski, zaś w znaczących rolach występują także Dominika Kluźniak (Marysia) i Antoni Gryzik (Gospodarz). Współproducentką i kierowniczką produkcji jest Maria Wilgus. Za zdjęcia odpowiada Marcin Lesisz, za kostiumy – Maria Kłosińska, za scenografię – Joanna Walisiak-Jankowska. Realizatorem światła jest Janusz Bulanda, za rekwizyty odpowiada Anna Podhajny, z kolei Anna Gołębiewska-Bussold pełni funkcję drugiej reżyserki. Reżyserką obsady jest Angelika Olszewska, a reżyserką dźwięku Iga Kałduńska. Nad wszystkim pieczę sprawuje kierownik planu Marek Lyszczyna.

Kim był ks. Franciszek Blachnicki?

Ksiądz Franciszek Blachnicki urodził się w 1921 roku w Rybniku. Zaledwie kilka dni później otarł się o śmierć podczas ewakuacji rodziny w czasie walk powstańczych na Górnym Śląsku. Jeszcze dwukrotnie, we wczesnym dzieciństwie i młodości, cudem uniknął śmierci. Pierwszy raz, kiedy jako kilkulatek wpadł do studni, z której zdołał wydostać go sąsiad. W trakcie II wojny światowej został natomiast skazany przez hitlerowców na zgilotynowanie za działalność konspiracyjną. Przebywając w celi śmierci narodził się niejako po raz drugi, bo właśnie w tym czasie, 17 czerwca 1942 roku, przeżył swoje nawrócenie. Wyrok zmieniono na 10 lat ciężkiego więzienia. To jedyny taki znany przypadek niewykonania orzeczonej kary śmierci wobec harcerza.

Zaraz po wojnie wstąpił do seminarium duchownego w Krakowie. Jako kapłan, pomimo szykanowania przez komunistyczne władze, zainicjował ważne ruchy odnowy duchowej, jak Krucjata Wstrzemięźliwości, Ruch Światło-Życie (działający w ponad 30 krajach świata), Krucjata Wyzwolenia Człowieka, czy Chrześcijańska Służba Wyzwolenia Narodów "Prawda-Krzyż-Wyzwolenie" (stowarzyszenie założone w Niemczech).