– Zazwyczaj zobaczysz albo małżeństwo, które mydli ludziom oczy mówiąc, że wszystko jest w porządku, albo istny dramat przepełniony alkoholem, stresem i wzajemną nienawiścią – wszystko jest zbyt białe lub zbyt czarne – komentuje Ethan Hawke. – Większość komedii romantycznych jest skoncentrowanych na kobietach, a mężczyźni są tylko dodatkiem. Męska idea pojmowania miłości jest uproszczona do wizji Evy Mendes czołgającej się po podłodze w bikini.

Reklama

Amerykanin promuje obecnie swój najnowszy film "Przed północą", w którym partneruje Julie Delpy. Obraz ma być daleki od współczesnych, błahych historyjek o miłości. Jest kontynuacją filmów "Przed zachodem słońca" i "Przed wschodem słońca". Jeszcze nie wiadomo, czy powstanie czwarta część historii miłosnej z Ethanem i Julie w rolach głównych. "Przed północą" zadebiutuje w polskich kinach 28 czerwca.