Na co do kina? Premiery oglądania warte i niewiele warte [ZDJĘCIA]

1 Pierwszą z halloweenowych nowości jest "Diabelska plansza Ouija", czyli ostrzeżenie, co się może wydarzyć, gdy grupka młodzieży bawi się w wywoływanie duchów. W głównej roli znana z serialu "Bates Motel" Olivia Cooke. Reżyser był kiedyś specem od efektów specjalnych, potem scenarzystą z niższej półki (m.in. "Kronika opętania"), teraz debiutuje za kamerą. Zapowiada się klasyczny współczesny horror pozbawiony większego sensu i emocji

2

3 Kolejna premiera halloweenowa jest raczej nietypowa: "Siostry wampirki" to oczywiście nie horror, ale korzystająca z umownej ikonografii kina grozy przygodowa komedia dla młodzieży. Niestety, niespecjalnie udana, raczej toporna, niezbyt błyskotliwa (główne bohaterki mają na nazwisko Tepes – takie żarty tu dominują). Ale okazała się sporym przebojem i w Niemczech właśnie miała miejsce premiera sequela

4

5 Klasyka horroru z pamiętną tytułową rola Maxa von Sydowa i Oscarem za scenariusz. Nastoletnia dziewczynka zostaje opętana przez demona, do walki ze złym duchem stają dwaj jezuici. Choć brzmi to dość statycznie, nadal potrafi wprawić w przerażenie! – "Egzorcysta" wciąż wzbudza mieszankę fascynacji i przerażenia. Jednocześnie po latach od premiery nie szokuje już drastycznością i pozbywa się ciążącej mu aury skandalu. Dzięki temu wizję Williama Friedkina można potraktować jako ciekawą propozycję filozoficzną i intelektualną – pisze Piotr Czerkawski w recenzji dla "DGP"

6

7 I wreszcie premiera nie na Halloween, choć bohaterowie filmu się przebierają, ale za policjantów. "Udając gliniarzy" to połączenie komedii kryminalnej z buddy movie, ale – jeśli wierzyć krytykom ze Stanów Zjednoczonych – niezbyt dobre. W rolach głównych Damon Wayans Jr. i Jake Johnson, którzy razem spotkali się już na planie serialu "Jess i chłopaki"

8

9 – Opowiadamy o zapomnianym przez wielu okresie, kiedy nie tylko nazistowskie wojska wydawały z siebie ostatnie tchnienie, ale i armia amerykańska, która znacznie przyczyniła się do ich pokonania, ledwie zipała po kilku latach nieustannej walki. Ludzie byli wykończeni. Żołnierze walczyli do ostatniego tchu, musieli trzymać się razem, bo w innym wypadku nie dotrwaliby do końca  – mówi reżyser "Furii" David Ayer, a krytycy chwalą jego dzieło. – Z reżyserem filmu nie przeszłam tyle, co czołgiści z sierżantem Collierem, ale po "Bogach ulicy" i "Furii" mogę śmiało powtórzyć za żołnierzami - Davidzie Ayer, pójdę za tobą wszędzie. Choćby twój następny film był biografią Busha – zapewnia Ewa Wildner w Stopklatce

10 W "Pręgach" Magdalena Piekorz dotykała piekła dzieciństwa, żeby na tym przykładzie opowiedzieć o gehennie ojcostwa i emocjonalnym wybrakowaniu, w "Senności" przyglądała się onirycznym fantomom zabijającym realne uczucie, w "Zbliżeniach" przeciwstawia sobie profile matki i córki, apodyktycznej matki i oddanej córki. Układ między rodzicem i dzieckiem, również dzięki wiarygodnym rolom Orleańskiej (Marta) i Wiśniewskiej (matka), nie jest patologiczny, to wspaniałe, piękne kobiety, jednak jest to związek zbyt mocny, symbiotyczny, by mogły wytrzymać rozłąkę, przetrwać rozstanie. Matka i córka kochają się, ale także atakują, prowokują do brutalnych zachowań – pisze Łukasz Maciejewski w "DGP". – Miłość, dobra miłość, kończy się dramatem

11

12 Były aktor prowadzi hotel na odludziu. Sezon się kończy, a wraz zimą zostaje w nim garstka ludzi skazanych na swoje towarzystwo… Nagrodzony Złotą Palmą na festiwalu w Cannes "Zimowy sen" Nuriego Bilge Ceylana zbiera różne oceny, jest jednak kolejnym potwierdzeniem wspaniałej formy

13

14 Bez Anki i Wilhelma Sasnali polskie kino straciłoby ważną, unikalną barwę. Ich najnowszy film, "Huba", wygląda tak, jakby z doświadczenia kina moralnego niepokoju pozostał jedynie niepokój, wzbogacony o gęste, plastyczne, formalne znaki – pisze Łukasz Maciejewski. – Jeżeli ktoś koniecznie chce wyłapać z filmu znaczenia, powinien przede wszystkim zawierzyć tytułowi. Huba to pasożyt. Jedna z najczęściej spotykanych hub drzewnych nazwa się zresztą niszczyca. W amorficznym filmie Sasnali trujący grzyb zarasta zdrowe komórki. Reżyserzy portretują dwie jednostki, kobietę i mężczyznę, najprawdopodobniej ojca i córkę, ale nawet tego nie wiemy na pewno. Dowiadujemy się tyle tylko, że dziewczyna z maleńkim dzieckiem i starszy pan duszą się we wspólnym, ciasnym mieszkaniu...

15

16 – Blisko 30 nagród (większość otrzymanych w ojczyźnie) i zgłoszenie jako oficjalny kandydat do oscarowych nominacji nie wzięło się z przypadku – pisze Kuba Armata w "DGP". – "Kapitału ludzki" to ciekawe spojrzenie na człowieka w potrzasku. Bo u Virzìego im bardziej bohaterowie się miotają, tym ciaśniejszą pętlę zaciskają sobie wokół szyi. A jest ich trójka. Dino jest typowym przedstawicielem klasy średniej, który desperacko próbuje dostać się szczebel wyżej. Także z myślą o swojej nastoletniej córce Serenie, choć można odnieść wrażenie, że to wcale nie najważniejsza motywacja. Chciałby on zająć miejsce męża Celii, niespełnionej aktorki, która przez większość dnia "leży i pachnie" w rodzinnej rezydencji

17