Amerykańskie Stowarzyszenie Ocalałych z Holokaustu i ich Potomków wydało specjalne oświadczenie: "Ocaleni z Holokaustu są przerażeni. To jest chyba jakaś farsa".
Rzecznik Gibsona na te słowa odpowiedział, że gwiazdor nie ma nic przeciwko Żydom, zatrudnia żydowskiego prawnika i ma wielu przyjaciół Żydów. Nowy projekt zaś ma być głosem na temat kryzysu Kościoła Katolickiego.
Bohater filmu – Juda Machabeusz był jednym z największych żydowskich wojowników w historii i przywódcą zwycięskiego powstania Machabeuszy w 167 roku p.n.e. przeciwko Seleucydom, którzy chcieli zasymilować Żydów w swym imperium.
Scenariusz napisze Joe Eszterhas ("Nagi instynkt", "Showgirls", "Zdradzona"). Gibson wyprodukuje film. Istnieje spora szansa, że stanie także za kamerą projektu.
Australijczyk nie raz oskarżany był o antysemityzm. W 2006 roku wygłosił kilka antyżydowskich haseł podczas aresztowania za jazdę pod wpływem alkoholu. Za antysemicki uznano również jego filmową opowieść o śmierci Chrystusa – głośną "Pasję".