Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

Beksińscy pełni tajemnic. "Ostatnia rodzina" na NOWYCH ZDJĘCIACH

24 lutego 2016, 15:40
W Zdzisława Beksińskiego, jednego z najwybitniejszych i najbardziej oryginalnych polskich artystów współczesnych, wciela się jeden z największych polskich aktorów – Andrzej Seweryn i deklaruje: "Postaram się tę okazję dobrze wykorzystać". – Gdy przeczytałem scenariusz, odetchnąłem z ulgą. Wreszcie gram kogoś, kto nie będzie krzyczał, a ponieważ przychodzi mi to łatwo, bardzo cieszę się, że będę miał tę poważną trudność przed sobą – mówi Andrzej Seweryn. – Jestem jednak przekonany, że dam sobie radę, ponieważ mam do czynienia z Janem Matuszyńskim. Państwo jeszcze nie wiecie, jak on pracuje, co widzi i jak nami kieruje. Uważam, że robi to wspaniale. Słynny aktor i członek Comédie-Française opowiedział również o współpracy z jego filmową rodziną – Aleksandrą Konieczną i Dawidem Ogrodnikiem: – Jestem szczęśliwy, że mogę spotkać się z Olą i Dawidem i w ogóle ze światem młodych. Postaram się tę okazję dobrze wykorzystać. Należę do osób, które głęboko przeżywają malarstwo Beksińskiego. Dzięki niemu mogę próbować go poznać, czegoś się o nim dowiedzieć – mówi. – Zdzisek był bardzo złożony. Był człowiekiem głęboko świadomym tego, jak funkcjonuje, jaki jest. Bardzo ważna była też dla mnie książka – "Zmagania o Beksińskiego" Piotra Dmochowskiego, który pisze o cały złożonym charakterze tego wielkiego artysty – podkreśla Seweryn.
W Zdzisława Beksińskiego, jednego z najwybitniejszych i najbardziej oryginalnych polskich artystów współczesnych, wciela się jeden z największych polskich aktorów – Andrzej Seweryn i deklaruje: "Postaram się tę okazję dobrze wykorzystać". – Gdy przeczytałem scenariusz, odetchnąłem z ulgą. Wreszcie gram kogoś, kto nie będzie krzyczał, a ponieważ przychodzi mi to łatwo, bardzo cieszę się, że będę miał tę poważną trudność przed sobą – mówi Andrzej Seweryn. – Jestem jednak przekonany, że dam sobie radę, ponieważ mam do czynienia z Janem Matuszyńskim. Państwo jeszcze nie wiecie, jak on pracuje, co widzi i jak nami kieruje. Uważam, że robi to wspaniale. Słynny aktor i członek Comédie-Française opowiedział również o współpracy z jego filmową rodziną – Aleksandrą Konieczną i Dawidem Ogrodnikiem: – Jestem szczęśliwy, że mogę spotkać się z Olą i Dawidem i w ogóle ze światem młodych. Postaram się tę okazję dobrze wykorzystać. Należę do osób, które głęboko przeżywają malarstwo Beksińskiego. Dzięki niemu mogę próbować go poznać, czegoś się o nim dowiedzieć – mówi. – Zdzisek był bardzo złożony. Był człowiekiem głęboko świadomym tego, jak funkcjonuje, jaki jest. Bardzo ważna była też dla mnie książka – "Zmagania o Beksińskiego" Piotra Dmochowskiego, który pisze o cały złożonym charakterze tego wielkiego artysty – podkreśla Seweryn. / Facebook / Hubert Komerski
Zdzisław Beksiński odszedł w dramatycznych okolicznościach w 2005 roku. Gdyby żył, dziś świętowałby 87 urodziny. Z tej okazji twórcy filmu o artyście przedstawili nowe zdjęcia "Ostatniej rodziny".

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama