"Magic Mike", który przedstawiał historię striptizerów, w samych tylko Stanach Zjednoczonych zarobił ponad 115 milionów dolarów. Channing Tatum, gwiazda oryginalnego obrazu, zajmuje się produkcją kontynuacji. Aktor pracował również nad scenariuszem "Magic Mike XXL" oraz ponownie wcieli się w głównego bohatera. Tym razem u jego boku nie pojawi się jednak Matthew McConaughey, który w filmie z 2012 roku wcielał się w doświadczonego i przebojowego striptizera.

Reklama

Za reżyserię kontynuacji obrazu odpowiada Gregory Jacobs. Steven Soderbergh, twórca pierwszego dzieła, pełni natomiast funkcję autora zdjęć oraz operatora, a także zajmie się montażem. Ekipa pracuje na planie już od początku września.

"Magic Mike XXL" ma być, według zapowiedzi Jacobsa, zupełnie innym filmem niż pierwsza produkcja. Akcja sequela tym razem rozegra się w drodze. Druga część "Magic Mike'a" trafi do amerykańskich kin 1 lipca 2015 roku.

Matthew McConaugheya, który tym razem nie zatańczy ze striptizerami, wkrótce będzie można podziwiać natomiast w dramacie science fiction "Interstellar" Christophera Nolana.