"Kongres futurologiczny", którego narratorem i bohaterem jest Ijon Tichy, przedstawia antyutopijną wizję społeczeństwa przyszłości. Futurologiczny koszmar ukazany został w obrazie świata, którego materialną i duchową nędzę maskują halucynacje wywołane działaniem środków chemicznych. Środki te, rozpylone w powietrzu, sprawiają, że postrzegana "rzeczywistość" jawi się mieszkańcom owego świata w postaci sielankowych projekcji ich marzeń i pragnień.

Reklama

Dzieło będzie w połowie obrazem aktorskim, w połowie animacją. W części fabularnej bohaterką będzie bezrobotna, starzejąca się aktorka (Robin Wright), która podpisuje kontrakt z wytwórnią filmową na sprzedaż swego wizerunku. Dzięki temu studio będzie mogło wykorzystywać niestarzejącą się postać gwiazdy w kolejnych produkcjach. Akcja części animowanej odbywa się dwadzieścia lat później, kiedy umowa ma być renegocjowana. Studio stało się jednak własnością koncernu farmaceutycznego, który chce tożsamość aktorki przerobić na lek. W filmie wystąpi również Kodi Smit-McPhe. Premiera "Kongresu" planowana jest na 2013 rok.