W XVII wiecznej Anglii oskarżenie o uprawianie magii w praktyce oznacza już wyrok śmierci, zwłaszcza, kiedy taki zarzut stawia się młodej kobiecie. Niesłusznie skazana Persefona tuż przed egzekucją zostaje uratowana przez przeoryszę zakonu, w którym ścigane przez prawo kobiety mają szansę na odkupienie win. Dziewczyna nie ma alternatywy – zostaje zakonnicą, by ratować życie. Miejsce, które ma być dla niej azylem staje się śmiertelną pułapką. Czy za zamkniętymi drzwiami klasztoru czeka ją piekło, którego uniknęła na stosie?

Reklama

Prezentujemy zwiastun horroru "Herezja".

Trwa ładowanie wpisu

Najnowszy rozdział w przerażającym i bijącym rekordy popularności gatunku horroru sakralnego. „Herezja” to nasycona mistycyzmem i grozą historia zakonnicy, którą próbują opętać siły z piekła rodem. Film jest dziełem Paula Heyeta („Howl”) – mistrza charakteryzacji i autora efektów specjalnych do mrożących krew w żyłach obrazów: „Zejście”, „Kobieta w czerni” i „Eden Lake”. Główną rolę w „Herezji” gra Hannah Arterton, znana z seriali – „Porzucony według Harlana Cobena” oraz „Safe”. Na ekranie partnerują jej: Clare Higgins („Hellraiser: Wysłannik piekieł”), Dilan Gwyn („Dracula: Historia nieznana”) i niepowtarzalny Michael Ironside („Pamięć absolutna”).


Młoda kobieta – Persefona (Hannah Arterton) zostaje fałszywie oskarżona o czary i skazana na śmierć. Przed egzekucją ratuje ją interwencja tajemniczej Matki Wielebnej. Samozwańcza przywódczyni religijna oferuje Persefonie pomoc. Warunkiem jest wstąpienie do zakonu i zamieszanie w murach odosobnionego klasztoru, gdzie pokutę za grzechy odbywa już niewielka grupa upadłych kobiet. Po przybyciu na miejsce dziewczyna nękana jest przerażającymi wizjami i wkrótce uświadamia sobie, że ponury klasztor – tak naprawdę – jest siedliskiem zła, które wykracza daleko poza ludzkie pojmowanie.