Porozumienie weszło w życie z datą wsteczną 1 lutego - zauważa serwis wirtualnemedia.pl.
"Pionierska" umowa
Zdaniem rzecznika umowa jest "pionierska" w swoim "odejściu od przyznawania platformom streamingowym praw autorskich na zawsze".
Porozumieniem z Netflixem jest też "zachwycona" sekretarz generalna WGGB Ellie Peers. Po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii prawa scenarzystów pracujących dla globalnego giganta streamingu będą konkretnie zapisane, a twórcy będą mogli się cieszyć lepszymi warunkami finansowymi- stwierdziła.
Warunki porozumienia
Umowa przewiduje, że scenarzyści otrzymają płacę minimalną w wysokości 17 tys. funtów (ponad 85 tys. zł) za jednorazowy program 60-minutowy oraz 15 tys. funtów (ponad 75 tys. zł) za serial.
Opłata ta obejmie półroczną eksploatację w serwisie Netflix na całym świecie.
Według porozumienia scenarzyści otrzymają także 5,6 proc. przychodów brutto w przypadku wykorzystania ich pracy poza kanałem Netflixa, np. przy redystrybucji na innej platformie VOD.
Serwis wirtualnemedia.pl przypomina ponadto, że "scenarzyści otrzymują obowiązkową zaliczkę na późniejsze wykorzystanie filmu w wysokości 125 proc. uzgodnionej opłaty za scenariusz, którą należy uiścić autorowi odcinka pierwszego dnia zdjęć głównych". Wraz z zaliczką Netflix zyskuje też prawo pierwokupu na 10 lat, a za dodatkową opłatą można je jeszcze przedłużyć.