sta"Telewizja Polska z pełnym zaangażowaniem wspiera próby ekranizacji klasyki polskiej literatury. Jednak w sytuacji, gdy równolegle serial "Lalka" realizuje platforma streamingowa, powielanie kosztownych projektów nie jest uzasadnione - ani z punktu widzenia interesu publicznego, ani z uwagi na możliwości finansowe spółki, która aktualnie znajduje się w stanie likwidacji" - napisano w oświadczeniu TVP, przesłanym mediom.

"Lalka" w reż. Macieja Kawalskiego i "Lalka" w reż. Pawła Maślony

Powstaje pełnometrażowy film w reż. Macieja Kawalskiego na podstawie powieści Bołesława Prusa. Zdjęcia mają się zacząć w sierpniu. Główne role grają Marcin Dorociński, Kamila Urzędowska i Marek Kondrat. Już trwają zdjęcia do serialu produkowanego przez Netflix na podstawie bestselleru Prusa. W serialu grają Tomasz Schuchardt i Sandra Drzymalska.

Reklama
Reklama

Powstaje film fabularny

"Film "Lalka" będzie realizowany. Za niecałe dwa tygodnie ruszamy ze zdjęciami. Rozmawiamy z partnerami i koproducentami" – powiedział 9 lipca w rozmowie z Polską Agencją Prasową Radosław Drabik, producent i scenarzysta nowej filmowej adaptacji powieści Bolesława Prusa. Nie będzie natomiast serialu w TVP.

TVP: producent "Lalki" zrezygnował ze współpracy

"Oferta dofinansowania produkcji filmu przez Telewizję Polską wynosiła 10 mln zł. Jednak producent filmu "Lalka" Gigant Films zrezygnował ze współpracy z nadawcą publicznym. TVP decyzję tę przyjęła ze zrozumieniem i szacunkiem dla niezależności twórców. Spółka od początku rozmów wykazywała otwartość i zaangażowanie w rozwój projektu, deklarując istotne wsparcie finansowe" napisano w oświadczeniu TVP. "Telewizja Polska życzy producentowi powodzenia w dalszych pracach nad ekranizacją powieści Bolesława Prusa i liczy na to, że kolejna filmowa „Lalka” będzie godną adaptacją jednej z najważniejszych pozycji polskiej literatury" - podkreślono.