Zdjęcia już trwają. Po nich film wejdzie w fazę postprodukcji. Premiera planowana jest na zimę 2026. Już teraz prawa do dystrybucji dzieła zakupiło Prime Video, co potwierdza jego międzynarodowy potencjał.

Piąte podejście do ekranizacji

"Głowa Kasandry", opublikowana po raz pierwszy w 1985 roku, to nie tylko jedna z ikon polskiej fantastyki, ale też tekst, który przez dekady kusił filmowców – bez powodzenia. Dopiero teraz, po czterech podejściach do próby ekranizacji przez innych twórców, historia Teodora Hornica trafia na wielki ekran.

Reklama

Reżyser filmu Daniel Markowicz, który dorastał z tą książką, przyznaje, że przez lata powstrzymywały go ograniczenia technologiczne i budżetowe. Zrealizowanie postapokaliptycznego świata z rozmachem wymagało warunków, jakich w Polsce wcześniej po prostu nie było. Dziś, z doświadczeniem zdobytym przy globalnych produkcjach Netflixa, jak "Soulcatcher" czy "Plan lekcji", Lightcraft w końcu mierzy się z legendą.

Dwadzieścia lat temu byśmy na tym projekcie polegli. Dziś mamy nie tylko odpowiednie środki, ale i świadomość, jak opowiedzieć tę historię – mówi Markowicz.

Reklama

Dawid Ogrodnik jako Teodor Hornic

W postać głównego bohatera wciela się Dawid Ogrodnik, laureat najważniejszych nagród filmowych w Polsce, znany z ról wymagających intensywnej transformacji. Aktor już rozpoczął przygotowania do roli – zarówno fizyczne, jak i emocjonalne.

To, co mnie urzekło w Teodorze, to jego etos i pozycja outsidera. On nikomu niczego nie narzuca, a mimo to jego postawa jest potężna. Jako aktor czuję ogromny szacunek do tej postaci. Trenuję, ćwiczę kaskaderkę, przygotowuję się mentalnie – już teraz jestem tym bohaterem – wyznał Ogrodnik w rozmowie z Going. MORE.

"Głowa Kasandry" jak "Diuna" i "Nowy początek"

Markowicz zaznacza, że choć film czerpie z tradycji science fiction, najważniejsze są emocje i moralna niejednoznaczność. Teodor nie jest superbohaterem – to człowiek z krwi i kości, który ponosi odpowiedzialność za przeszłość i próbuje odkupić swoje winy.

Widz musi poczuć, że Teodor walczy nie tylko o świat, ale też z samym sobą. Każda decyzja coś kosztuje, a konsekwencje nie są ani czarne, ani białe – tłumaczy reżyser. Kluczowe dla niego było zbudowanie filmu, który nie przytłoczy formą, lecz pozwoli widzowi zanurzyć się w emocjach – tak jak w "Arrival" ("Nowym początku") czy "Diunie" – mówi reżyser.

O czym jest "Głowa Kasandry"?

Świat po wojnie nuklearnej. Cywilizacja upadła. Resztki ludzkości ukrywają się w ruinach dawnych miast. Wśród zgliszcz – samotny mężczyzna z obsesją na punkcie jednej misji: odnaleźć i unieszkodliwić ostatnią z głowic atomowych, tytułową "Głowę Kasandry", która ma moc definitywnego zakończenia życia na Ziemi.

Teodor Hornic nie jest superbohaterem – to człowiek ze złamanym sercem, uwikłany w winę i odpowiedzialność. Wraz z dwójką towarzyszy – Walathem i Karią – przemierza skażone strefy, balansując między przetrwaniem a moralnym obowiązkiem. To opowieść o odkupieniu, etyce postapokalipsy i cienkiej granicy między determinacją a fanatyzmem.

Autorem powieści jest Marek Baraniecki – inżynier środowiska, dziennikarz i jeden z najciekawszych głosów polskiej science fiction lat 80. Głowa Kasandry, wydana w 1985 roku, natychmiast stała się kultowa. Za opowiadanie o tym samym tytule Baraniecki otrzymał Nagrodę im. Janusza A. Zajdla, a utwór doczekał się adaptacji radiowej w Programie III Polskiego Radia.

Wspólnota wokół ekranizacji

Projekt powstaje przy typowym trybie produkcji filmowej, ale można go również wesprzeć, gdyż część finansowania pochodzi z Crowdfundingu.

Nie chodzi o to, żeby zebrać miliony od anonimowych funduszy. Chcemy stworzyć wokół tego filmu wspólnotę – ludzi, którzy czują, że to także ich opowieść– mówi Markowicz. Niektórzy inwestorzy pojawią się nawet jako statyści w scenach po ataku bombą neutronową.

Partnerami inwestycji filmu są fundusze finansowe, prywatni inwestorzy oraz Prime Video.

Czy jest Lightcraft?

Studio Lightcraft ma na koncie ponad 70 filmów i setki teledysków, a jego tytuły zdobywają szczyty rankingów:

  • "Plan lekcji" – 30,4 mln godzin oglądania, #1 na świecie (Netflix)
  • "Soulcatcher" – 29,1 mln godzin, #1 globalnie (Netflix)
  • "Pokusa" – #1 na Prime Video w Polsce przez 56 dni

Lightcraft konsekwentnie łączy rozrywkowe kino gatunkowe z artystycznymi ambicjami – i "Głowa Kasandry" ma być tego najlepszym przykładem – czytamy w informacji prasowej.