"Piękny umysł" będzie można obejrzeć na antenie Stopklatki w czwartek 19 czerwca o godz. 20:00, zaś gdyby komuś nie odpowiadał ten termin, to na niedzielę 22 czerwca o godz. 22:20 została zaplanowana powtórka.

O czym jest film?

Tytułowym pięknym umysłem jest genialny naukowiec, laureat Nagrody Nobla – John Nash, który całe swoje życie poświęcił liczbom, wzorom i matematycznym teoriom, zmagając się jednocześnie ze schizofrenią. Reżyser Ron Howard sięgnął po nieoczywiste środki wyrazu, by oddać nieuchwytną granicę między rzeczywistością a iluzją, pokazując wewnętrzny świat Nasha, jego halucynacje, lęki i walkę z chorobą. Z dużą wrażliwością pokazał, czym jest schizofrenia i jak wpływa ona na życie osobiste i zawodowe. Dziś, w czasach większej świadomości i otwartości na temat zdrowia psychicznego, do tematu podchodzi się inaczej niż w latach Nasha.

Reklama

"Piękny umysł" to nie tylko historia o geniuszu matematyki i chorobie – to również poruszająca opowieść o miłości, która potrafi znieść wszystko. To film o determinacji, nadziei i bezgranicznym oddaniu. Inspiracją do powstania filmu była biograficzna powieść Sylvi Nasar, poświęcona życiu Nasha.

Reklama

Sukces kasowy i artystyczny

Produkcja Rona Howarda odniosła spektakularny sukces – przy budżecie rzędu 58 milionów dolarów zarobiła w kinach na całym świecie ponad 316 milionów dolarów.

Ponadto zdobyła aż osiem nominacji do Oscarów i ostatecznie cztery statuetki: za najlepszy film, najlepszy scenariusz autorstwa Akivy Goldsmana, najlepszą reżyserię oraz drugoplanową rolę żeńską dla Jennifer Connelly.

Rewelacyjna obsada

Atutem filmu jest niewątpliwie obsada aktorska. Choć kandydatów do wcielenia się w postać Johna Nasha było wielu (m.in. Johnny Depp, Keanu Reeves, Bruce Willis, Brad Pitt czy Tom Cruise), to w roli Johna Nasha zobaczyć możemy Russella Crowe'a. Jego przejmująca kreacja w bardzo realistyczny sposób oddaje cierpienie i zagubienie postaci naukowca. Jako wybitny matematyk budzi współczucie, potrafi zarówno rozbawić jak i wzruszyć. Za tę kreację aktor otrzymał m.in. Złoty Glob i nagrodę BAFTA.

Film jednak nie oddałby tak wiernie całej historii genialnego matematyka, gdyby nie fenomenalna gra aktorska Jennifer Connelly wcielającej się w rolę Alicji – żony Johna Nasha. Jej realistyczna interpretacja postaci, podkreślająca wrażliwość i niezwykłe uczucie do męża, uhonorowana została Oscarem.

Na ekranie pojawiają się także świetni Paul Bettany jako wyimaginowany przyjaciel Nasha oraz Ed Harris – obecny w halucynacjach bohatera.

Trwa ładowanie wpisu