"WRÓCILIŚMY!!! Po prawie 20 latach bracia Wayansowie w końcu dadzą fanom to, o co ci prosili… Powrót do serii STRASZNY FILM! Nie możemy się doczekać, aby znów dobrze się bawić na dużym ekranie" - napisał Marlon Wayans.

Reklama

Dorobek braci Wayansów

Pisząc o "prawie 20 latach" Marlon Wayans ma na myśli ostatni wspólny film braci - komedię "Mały" z 2006 roku w reżyserii Keenena Ivory'ego Wayansa i z udziałem Shawna Wayansa.

Od ostatniego "Strasznego filmu" stworzonego przez komediowy klan minęły bowiem już 23 lata. Mowa o "Strasznym filmie 2", po którym bracia w wyniku konfliktu z producentami zostali odsunięci od serii i zastąpieni innym słynnym twórcą parodii - Davidem Zuckerem.

Od tamtej pory Wayansowie nakręcili wspólnie jedynie komedie "Agenci bardzo specjalni" oraz właśnie "Małego". Sam Marlon nie stronił od parodii, występując m.in. w dwóch częściach "Domu bardzo nawiedzonego" oraz "Pięćdziesięciu twarzach Blacka". Żaden z tych filmów nie zyskał jednak statusu pierwszego "Strasznego filmu" czy "Chłopaczków z sąsiedztwa" z lat 90.

Fenomen "Strasznego filmu"

Reklama

Na "Straszny film" z 2000 roku też z początku nikt nie stawiał. Co więcej, film pomyślany głównie jako parodia filmu, który sam był satyrą na slashery - "Krzyku" Wesa Cravena - wydawała się wielu poronionym pomysłem. Mimo to komedia kosztująca 19 milionów dolarów pobiła rekordy kasowe, przynosząc na całym świecie wpływy z kin w wysokości 278 milionów dolarów.

W tej sytuacji sequel był już tylko kwestią czasu. Już rok później na ekrany trafił "Straszny film 2". Film miał już znacznie większy budżet - 45 milionów dolarów - i zarobił także mniej, bo nieco ponad 141 milionów dolarów. Być może to zaważyło na nieporozumieniach między Wayansami a wytwórnią, w wyniku czego bracia zostali odsunięci od serii.

Nie zaważyło to bynajmniej na popularności cyklu. "Straszny film 3" okazał się przebojem kasowym, ustępując wpływami jedynie oryginalnemu filmowi.

W sumie jak dotąd powstało pięć "Strasznych filmów", na które wydano w sumie 177 miliony dolarów, a które przyniosły dochody rzędu 896,5 miliona dolarów.

"Straszny film 6"

Jak na razie nie wiadomo, czy "Straszny film 6" będzie kontynuował wątki z pierwszych czterech filmów, czy może będzie rebootem serii. Dlaczego czterech? Otóż dlatego, że "Straszny film 5" ze wcześniejszymi odsłonami łączył jedynie tytuł i zamysł parodiowania popularnych horrorów. W filmie nie wystąpiły Anna Faris jako Cindy Campbell ani Regina Hall jako Brenda Meeks, które pojawiały się we wszystkich poprzednich częściach. Fani serii bardzo liczą na powrót obu aktorek, ale wszystko w rękach Wayansów.

Trwa ładowanie wpisu