Pan Chow i pani Chan – w których brawurowo wcielają się legendy hongkońskiego kina, Tony Leung i Maggie Cheung – mieszkają w sąsiadujących ze sobą wynajętych mieszkaniach. Idealnie uczesany dziennikarz i elegancka sekretarka w perfekcyjnie skrojonych sukienkach wymieniają na schodach zdawkowe uprzejmości. Do czasu, gdy nie odkryją, że ich małżonków połączył romans. Milczące porozumienie stanie się podłożem relacji, która w tym miejscu i w tym czasie nie powinna była się wydarzyć.

Reklama

Spragnieni miłości” to poemat o niespełnionych pragnieniach i dotkliwej samotności, jeden z najważniejszych obrazów w historii kina, mistrzowsko skrojony z cieni i lustrzanych odbić, oddający energię Hongkongu lat 60. w uwodzących gęstą czerwienią przestrzeniach. To właśnie tam, w ciasnych korytarzach, Wong inscenizuje przejmujący teatr wzajemnego mijania się, pantomimę ukradkiem chwytanych gestów i spojrzeń, które portretuje do złowieszczo zapętlonej muzyki walca.

Film staje się również dzieckiem artystycznych poszukiwań wielkich wrażliwców – scenografa, kostiumografa i montażysty Williama Changa, operatorów Marka Lee Ping Binga i Christophera Doyle’a, którzy razem z Wongiem stworzyli ponadczasowe audiowizualne arcydzieło, docenione nagrodą za dokonania techniczne w Cannes. Powracające echem migawki niewykorzystanych sytuacji złapane przez płynące spojrzenie kamery; przechadzające się sylwetki samotnych serc w melancholijnie zjawiskowym slow motion; czy wreszcie, kwieciste qipao noszone przez Maggie Cheung – to cudowna układanka elementów, z którymi nieodłącznie kojarzy się dziś “Spragnionych miłości”, najpiękniejszy romans wszech czasów.

Gęsto wypełniający kadry dym papierosów, ornamenty tapet i jadeitowe filiżanki budują tło dla przenikliwej nostalgii – tęsknoty za tym, co odeszło i za tym, czego nigdy nie było. Dla Wonga to film wyjątkowo osobisty – odgrywa nim nastrój utraty, którą sam doświadczył, ale której nie pamięta, bo do Hongkongu przyjechał jako małe dziecko wraz z rodzicami.

Powtarzamy muzykę, kąt ujęcia, pokazujemy tę samą lokację; pozostawiamy te same przedmioty i migawki miejsc: zawsze zegar, zawsze schody. Chcę pokazać, że nic się nie zmienia, jedynie ludzkie emocje”, mówi Wong Kar Wai.

Premiera: 25 lutego 2022 Dystrybucja w Polsce: Pięć Smaków Kino Azji

Trwa ładowanie wpisu