"XI edycja Festiwalu przypada na rok wielkich rocznic, co wymaga od nas większej dyscypliny, aby nie zgubić z oczu rzeczy najważniejszych i nie stracić unikalnego charakteru naszego wydarzenia. Chcemy być miejscem realnej debaty o kształcie polskiego kina historycznego i mocnym wsparciem dla środowiska filmowego zajmującego się tą tematyką" - napisał w katalogu festiwalu Arkadiusz Gołębiewski, który w poniedziałek, w Muzeum Powstania Warszawskiego, wraz z innymi osobami zaangażowanymi w festiwal, przedstawił jego główne idee. "To miejsce spotkania kilku pokoleń Polaków" - podkreślił.
XI Festiwal Filmowy "Niepokorni Niezłomni Wyklęci" potrwa do niedzieli. W jego trakcie odbędą się konkursy filmowe, w tym także konkurs o charakterze międzynarodowym. Do konkursu głównego zakwalifikowało się ok. 30 filmów dokumentalnych, w tym dokumenty fabularyzowane.
Są to m.in. "Cudzoziemcy w Powstaniu Warszawskim" Małgorzaty Bramy, "Izrael zaczął się w Polsce" Jana Grzyba, "Konzentrationslager Stutthof" Leszka Ciechońskiego, "Kotowicz: ostatni komendant" Grzegorza Kaźmierczaka, "Kresy" Rafała Brylla, "Lot do wolności" Grzegorza Linkowskiego, "Luftwaffe '39: Zbrodnia nieukarana" Rafała Geremka, "Ocalałam z rzezi" Tadeusza Arciucha i Macieja Wojciechowskiego czy "Paszporty Paragwaju" Roberta Kaczmarka i Jacka Papisa. Ten ostatni film opowiada o ratowaniu Żydów podczas wojny przez polskich dyplomatów w Szwajcarii. Laureat konkursu otrzyma nagrodę Złoty Opornik.
Ponadto na festiwalu zaplanowano wręczenie wielu innych nagród. To m.in. Platynowy Opornik, który w tym roku trafi do reżysera Lecha Majewskiego za całokształt twórczości i "niezłomność w podejmowaniu trudnych tematów, bezkompromisowość i niezależność w pracy twórczej". Ponadto wręczone zostaną także nagrody w konkursie międzynarodowym i w konkursie Dokument Radiowy, nagroda Źródło dla "pasjonatów historii, którzy swoją pracą, wiedzą oraz doświadczeniem inspirują twórców filmowych do podejmowania tematyki historycznej", nagroda im. Janusza Krupskiego "za odwagę i trud w poszukiwaniu tematów oraz postaci niepokornych, niezłomnych, wyklętych". Z kolei nagrodę im. bł. Władysława Bukowskiego za umiejętne opowiadanie historii w literaturze odbierze Marek Cichocki. Zaplanowano również wręczenie wyróżnień i nagród w ramach projektu Młodzi dla Historii, w tym nagrodę Anioł Wolności dla młodych filmowców.
Poza pokazami filmów będzie można wysłuchać kilkunastu audycji radiowych np. "Ballady o pieśni" Anny Kołodziejczyk, która zrobiła materiał o "Murach" Jacka Kaczmarskiego. To pieśń, która - jak zaznaczają twórcy festiwalu - stała się "hymnem Polaków w niezwykle trudnym okresie PRL-u". "Rzadko się zdarza, by muzyka i poezja stały się materiałem palnym rewolucji, a w tym przypadku tak się właśnie stało" - dodają.
Zaplanowano także dyskusje panelowe. W tym roku - jak podał Paweł Ukielski wicedyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego - placówki, która wspiera festiwal - odbędzie się dyskusja o wciąż nierozliczonych zbrodniach komunizmu, w której wezmą udział m.in. eksperci z Platformy Europejskiej Pamięci i Sumienia. IPN z kolei przedstawi projekt "Archiwum Pełne Pamięci", który ma na celu pozyskiwanie i zabezpieczanie dokumentów dotyczących najnowszej historii Polski. W innej dyskusji pt. "Warto być niepokornym", którą ma poprowadzić Jacek Karnowski z tygodnika "Sieci", zaplanowano udział premiera Mateusza Morawieckiego.
XI Festiwal Filmowy "Niepokorni Niezłomni Wyklęci" odbędzie się pod patronatem honorowym prezydenta Andrzeja Dudy, który w katalogu festiwalu napisał, że "z radością i satysfakcją" obserwuje rozwój festiwalu, który - jak dodał - jest "świadectwem wielkiego znaczenia historii ojczystej dla nas, współczesnych". "Dzieje naszego państwa i narodu w wieku XX, a zwłaszcza półwiecze zniewolenia najpierw przez hitlerowskie Niemcy, a potem przez Rosję sowiecką i narzucony przez nią reżim komunistyczny, pełne są dramatycznych wydarzeń i losów ludzkich" - stwierdził prezydent, życząc m.in. wielu cennych wrażeń i rozmów.
nno/aszw/