Wiadomość potwierdziły zarówno linie lotnicze, jak i przedstawiciele służb interweniujących już na lotnisku. Samolot wylądował w Los Angeles w piątek, 23 grudnia, około 21:15 czasu polskiego. Już wtedy sanitariusze i karetki pogotowia były postawione w stan pełnej gotowości. Wcześniej personel pokładowy doniósł o poważnych problemach zdrowotnych jednej z pasażerek. Okazało się, że jest nią 60-letnia Carrie Fisher. Na lotnisku podjęto natychmiastowe działania, w tym resuscytację.
Carrie Fisher to bez wątpienia ikona kina, światu jest znana przed wszystkim z roli księżniczki Lei w "Gwiezdnych Wojnach". Jest córką artysty Eddie Fishera oraz aktorki Debbie Reynolds.
Po roli w "Gwiezdnych Wojnach" długo nie mogła się odnaleźć, czego efektem były uzależnienia. Zaraz po nich wykryto u Carrie Fisher chorobę dwubiegunową. Swoje problemy opisała w biografii wymownie zatytułowanej "Wishful Drinking" .