Tülin Özen jako sułtanka Handan w tasiemcu "Wspaniałe stulecie: Sułtanka Kösem", kontynuacji bijącego rekordy popularności na całym świecie telewizyjnego przeboju "Wspaniałe stulecie", nieustannie walczy o wpływy z apodyktyczną Safije. A serialowe osmańskie imperium to świat silnych kobiet, gotowych na wszystko, aby osiągnąć swój cel.
W filmie Emina Alpera przeciwnie – jest jedyną kobietą na ekranie. 36-letnia aktorka sportretowała w nim żonę przyjaciela głównego bohatera – Khadira, który opuszcza więzienie, aby spotkać się z niewidzianym od 20 lat bratem. Policja chce, aby wyciągnął od niego poufne informacje.
"Blokada" to świat mężczyzn, inwigilacji i politycznych spisków. Świat, którym brat donosi na brata. O uhonorowanym trzema nagrodami na festiwalu w Wenecji tureckim obrazie tak pisze Janusz Wróblewski w recenzji dla "Polityki": – Przynosi obraz Turcji, jakiej nie znamy – chorego, zaszczutego kraju, w którym nikt nikomu nie ufa, policja węszy na każdym kroku spiski, ludzie się ukrywają, a na ulicach co chwila wybuchają bomby podkładane przez nieznanych sprawców.
Na ekrany kin (od 24 czerwca) "Blokada" trafiła z wyboru widzów, zwyciężając w drugiej edycji ogólnopolskiego projektu Scope100. Ale Tülin Özen polscy widzowie mogli na nich oglądać wcześniej, zanim jeszcze stała się słynną sułtanką Handan. Turecka aktorka zagrała bowiem w docenionej przez krytyków trylogii Semiha Kaplanoğlu – "Jajko", "Mleko" i "Miód".