Twórca "Terminatora" będzie jednocześnie kręcił trzy kolejne części "Avatara". – Celujemy w Boże Narodzenie 2017 – mówi James Cameron. – Tak mi przynajmniej powiedziano. Nie jest to jednak tak ważne, jak fakt, że kiedy skończymy kręcić wszystkie trzy filmy, będą się one ukazywać rok po roku. To będzie metanarracja rozciągnięta na trzy obrazy. Każdy będzie osobą opowieścią, ale razem stworzą większą historię.

Reklama

Reżyser dodał, że scenariusz jest niemal zakończony, a techniczne przygotowania oraz infrastruktura gotowe. – Zamierzamy ruszyć po Nowym Roku – przyznał. Z wcześniejszych doniesień wiadomo, że Sigourney Weaver zagra w nowych filmach zupełnie inną postać (w "Avatarze" z 2009 roku bohaterka Weaver umarła). Do obsady powrócą Sam Worthington, Stephen Lang i Zoe Saldana.

"Avatar" z 2009 roku pozostaje rekordzistą box office z 2,8 miliarda dolarów na koncie.