Jeszcze przed premierą filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya", studio Universal zapowiedziało kolejne kinowe adaptacje. Reżyserka pierwszego dzieła nie stanie za kamerą "Ciemniejszej strony Greya" i "Nowego oblicza Greya". Artystka wycofała się podobno z projektu.

Reklama

Powodem były nieustanne kłótnie z pisarką. – Ich relacje były toksyczne – gardzą sobą i obwiniają się nawzajem za wszelakie problemy – podał informator "The Sun". – Największe awantury były o sceny seksu. Erice zależało, by film był wierny książce, Sam chciała natomiast, by obraz był czymś więcej niż zbiorem scen S&M.

"Pięćdziesiąt twarzy Greya" opisuje związek pomiędzy absolwentką uniwersytetu, Anastasią (Dakota Johnson), a biznesmenem Christianem Greyem (Jamie Dornan). Film miał premierę 13 lutego.