W 1929 roku film ten, był realizowany nad Poznaniem, na lotnisku Ławica oraz w Obozie Ćwiczeń w Biedrusku. Reżyserem filmu był Leonard Buczkowski, a scenarzystą Janusz Meissner - oficer, pilot i popularny pisarz lotniczy. Po raz pierwszy w polskiej kinematografii nakręcono wówczas sceny walk powietrznych przy użyciu kamer zamontowanych w samolotach.

Reklama

Do chwili obecnej, nie dysponujemy żadnymi informacjami na temat zachowanych kopii filmu "Gwiaździsta eskadra", zarówno w archiwach, zbiorach muzealnych czy też kolekcjach prywatnych. Przetrwało zaledwie kilka fotografii z planu zdjęciowego jak i samego filmu. Dlatego też w tym miejscu chcielibyśmy zaapelować, zarówno do instytucji, jak i osób prywatnych, które posiadają jakiekolwiek informacje dotyczące miejsca przechowywania filmu, o kontakt - powiedział dr Bartosz Kruszyński.

Fabuła filmu przedstawiała historię pilotów 7. Eskadry Myśliwskiej im. Tadeusza Kościuszki podczas wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920. W oddziale tym, jako oficerowie kontraktowi i ochotnicy w Wojsku Polskim, służyli amerykańscy oficerowie - piloci.

Dla pierwszoplanowej postaci filmu kpt. Bonda, pierwowzorem był Merian C. Cooper - pilot eskadry, a późniejszy producent z Hollywood m.in. filmu "King Kong" z 1933 roku - dodał dr Kruszyński.

W realizacji filmu brali udział piloci z 3. Pułku Lotniczego, stacjonującego na Ławicy. W rolę oddziałów polskich oraz bolszewików, wcielili się statyści - żołnierze poznańskiego garnizonu: 57. Pułku Piechoty, 58. Pułku Piechoty, 15. Pułku Ułanów Poznańskich oraz 7. Dywizjonu Artylerii Konnej. Sceny walk na ziemi, kręcono z powietrza nad Obozem Ćwiczeń w Biedrusku, a sceny we wnętrzach, realizowano w jednej z wynajętych w tym celu hal Powszechnej Wystawy Krajowej.

Naukowcy zakładają, że film ten może znajdować się w zbiorach prywatnych na zachodzie Europy lub w USA. Jednak do tego rodzaju kolekcji jest najtrudniej dotrzeć.

"Gwiaździsta eskadra", jako film niemy, miała swoją premierę polską w 1930 roku, a światową już w wersji udźwiękowionej w 1933 roku. Film ten był wyświetlany także w USA i być może pod innym tytułem, co może stanowić pewne utrudnienie w poszukiwaniach - powiedział dr Kruszyński.

Reklama

Naukowcy po odnalezieniu filmu zamierzają przeprowadzić jego digitalizację, konserwację, a następnie zorganizować kolejną premierę w Poznaniu i Warszawie. Dzieło to zostanie także opracowane w formie publikacji naukowej, w której poddany analizie będzie wizerunek wojny polsko-bolszewickiej na dużym ekranie.

Film posiada szczególne znaczenie dla historii miasta Poznania, poznańskiego garnizonu oraz Wielkopolski. Stanowi też wyjątkowy zabytek polskiej kinematografii. Należy tutaj dodać, że był pierwszą polską superprodukcją o tematyce lotniczej, tak modną na świecie na przełomie lat 20. i 30. XX wieku. Jednorazowo w zdjęciach filmowych brało udział nawet 15 samolotów. Maszyny z czerwonymi gwiazdami na skrzydłach, latające nad Poznaniem w listopadzie 1929 roku, wzbudzały sensację - dodał dr Kruszyński.