Nie wiadomo dlaczego Christian Bale zrezygnował z udziału w przedsięwzięciu. Na pewno jest bardzo zajęty – pracuje na planie filmu Terrence'a Malicka i promuje obrazu "Mroczny Rycerz powstaje".

Oparty na faktach scenariusz "American Bullshit" autorstwa Erica Warrena Singera opowiada o specjalnej operacji Abscam prowadzonej przez FBI na przełomie lat 70. i 80. Celem akcji była walka z korupcją wśród polityków i urzędników państwowych. Jej głównym atutem był oszust Mel Weinberg.

Reklama

Jeremy Renner jest kandydatem do roli Jimmy'ego Boyle'a, agenta FBI, który najpierw łapie, a potem angażuje do pomocy Weinberga (w tej roli najprawdopodobniej obejrzymy Bradleya Coopera). Za kamerą projektu stanie David O. Russell. Zdjęcia mają ruszyć w lutym przyszłego roku.

Jeremy'ego Rennera od 10 sierpnia będziemy mogli oglądać w "Dziedzictwie Bourne'a".