Na co do kina? 10 filmowych nowości tygodnia [ZDJĘCIA]

1 Z kinowych premier zdecydowanie warto zwrócić uwagę na dwie. Pierwszą jest "Alfabet", znakomity dokument Erwina Wagenhofera, pokazywany już w ramach Planete+ Doc Film Festivalu. Krytyczne, szczere i bezkompromisowe spojrzenie na współczesny system edukacji, który nie pozwala dzieciom wykorzystywać naturalnych zdolności i rozwijać niezależnego myślenia

2 Druga premiera to film dla najmłodszych widzów: "Kacper i Emma – najlepsi przyjaciele", ekranizacja bestsellerowego cyklu powieści Tora Åge Bringsværda i Anne G. Holt. To ciepła i pełna humoru opowieść o przyjaźni dwójki pięciolatków, zgrabnie łącząca kino aktorskie z animacją. Film w Norwegii okazał się hitem – druga część już powstała (polska premiera 5 grudnia), trzecia będzie w przyszłym roku. "Kacper i Emma…" rozpoczynają też fantastyczny cykl "Dzieciaki na horyzoncie", w ramach którego do kin trafiać będą ambitne produkcje dla młodych widzów. Szczegóły na stronie DzieciakiNaHoryzoncie.pl

3 Na Warmii zostaje znalezione ciało zamordowanej kobiety. Śledztwo prowadzi podkomisarz Iza Dereń (Jowita Budnik) – enigmatyczna, zastanawiająco smutna dziewczyna w zaawansowanej ciąży. Policjantka mierzy się z własnymi problemami. Za chwilę ma termin rozwiązania, tymczasem jej policyjny partner, jednocześnie ojciec przyszłego dziecka, zniknął w tajemniczych okolicznościach. "Jeziorak" Michała Otłowskiego to jedna z nielicznych prób mierzenia się w polskim kinie z jednym z najpopularniejszych filmowych i literackich gatunków – kryminałem. Próba całkiem udana, co cieszy tym bardziej, że mamy do czynienia z pełnometrażowym debiutem

4 To kino w starym, amerykańskim stylu. Nie oczekujcie po "Sędzim" emocji w stylu powieści Johna Grishama – choć bohaterowie przez większość czasu nie wychodzą z sali sądowej, to nie werdykt ławy przysięgłych jest w efekcie najważniejszy. Film Davida Dobkina jest tyleż dramatem prawniczym, ile opowieścią o trudnej drodze do odbudowania rodzinnych więzi, w gruncie rzeczy prostą historią, zbudowaną z filmowych i literackich klisz. Na szczęście ponad przeciętność wynosi "Sędziego" wyśmienite aktorstwo dwóch Robertów – Duvalla i Downeya Jr.

5 – O mały włos nie dostał w tym roku Złotej Palmy. Xavier Dolan byłby wówczas najmłodszym laureatem tej nagrody – pisze Łukasz Maciejewski. – Relacje dziecka z matką, ściślej syna i matki, to najważniejszy temat twórczości młodego Kanadyjczyka. Dolan, czerpiąc z autobiograficznych doświadczeń, pokazuje niemal typowy, psychoanalityczny profil matki dominującej, sprawującej kontrolę nad dzieckiem, uśmiercającej własną miłością – podkreśla krytyk "DGP"

6 Irvine Welsh od czasu kultowego już "Trainspotting" Danny'ego Boyle'a od kina się odbijał – ekran jego prozy nie chciał chłonąć i ani adaptacja jego "Ecstasy", ani kilka scenariuszy, pod którymi się podpisał, nie narobiły tyle szumu, co ekranizacja debiutanckiej powieści. "Brud" miał głośno obwieścić tryumfalny powrót Welsha, ale udało się tylko połowicznie. Opowieść o złym poruczniku z Edynburga ma zrywy, momenty muśnięte palcem bożym, ale całość jest cokolwiek problematyczna, bo trudno ten film po prostu polubić

7 Hollywood ostatnio lubuje się w marnowaniu potencjału ikonicznych postaci kina grozy. "Dracula: Historia nieznana" jest zbiorem klisz, patetycznych przemów i tandetnych rozwiązań fabularnych. Na dodatek fatalnie zagranym przez grupę skądinąd utalentowanych aktorów. Podobno wytwórnia Universal chce tym filmem zapoczątkować reboot opowieści o legendarnych monstrach z filmów grozy, ale doprawdy, "Dracula: Historia nieznana" to falstart

8 Brawurowy debiut Mattea Oleotta smakuje jak doskonałe wino podane w brudnej szklance przez opryskliwego barmana – pisze Piotr Czerkawski w recenzji dla "DGP". – Zamierzona skaza zamiast irytować dodaje filmowi autentyzmu i oswaja widza z rzeczywistością prowincjonalnych Włoch. Jednocześnie jednak "Mój kuzyn Zoran" potrafi wznieść się ponad swoją lokalność, by wykazać pokrewieństwo z amerykańskimi buddy movies i filmami drogi. Film Oleotta to spotkanie "Big Lebowskiego" i "Rain Mana na włosko-słoweńskim pograniczu

9 Bohater powieści Carla Collodiego na filmowym ekranie gościł już wielokrotnie. Tym razem drewniany pajacyk wyrusza w niezwykłą wędrówkę, za towarzyszy mając nie tylko przyjacielskiego świerszcza Coco, lecz także tajemniczą wróżkę i rodzeństwo rozbrykanych łobuziaków