"Step Up Revolution" – czas na taneczną rewolucję!
1 W USA od wielu miesięcy tancerze wychodzą na ulicę, aby w oczekiwaniu na "Step Up Revolution" prezentować przechodniom swoje taneczne układy. Zachowanie tych młodych tancerzy jest nawiązaniem do życia bohaterów najnowszego filmu serii
Media / Sam Emerson, SMPSP
2 Bohaterowie "Step Up Revolution" pochodzą z Miami na Florydzie. Tańczą na ulicy, w galeriach sztuki i centrach handlowych
Media / Sam Emerson, SMPSP
3 Każde miejsce może być dla nich parkietem. Nazywają się "The Mob", a ich kapitanem jest Sean
Media / Sam Emerson, SMPSP
4 Sean nie tylko potrafi przewodzić grupie. Jest także dobrym nauczycielem. Przekonuje się o tym piękna Emily, która poprzyjeżdża do Miami, by zostać profesjonalną tancerką. Spotyka Seana i odtąd jej życie już nigdy nie będzie wyglądało jak dawnej
Media / Photo Sam Emerson
5 Dziewczyna angażuje się we współpracę z "The Mob". Tymczasem tancerze mają poważny problem...
Media / Sam Emerson, SMPSP
6 – The Mob na krótką chwilę całkowicie przejmuje filmowy świat. To bardzo agresywna, ale również niezwykle wyzwalająca forma ekspresji, z którą młodzi ludzie mocno się utożsamiają. Po prostu idziesz w jakieś miejsce i podczas gdy wszyscy inni są zajęci jedzeniem, pracowaniem albo spieszeniem się, przypominasz im, że w każdej chwili mogą zacząć tańczyć – a w tańcu, tak jak w życiu, chodzi o radość – mówi reżyser Scott Speer
Media / Sam Emerson, SMPSP
7 W filmie wystąpili tancerze i aktorzy z poprzednich części oraz artyści, których widzowie dopiero poznają
Media / Sam Emerson
8 Na ekranie pojawią się m.in. Alyson Stoner, Adam G. Sevani, Stephen Boss, Kathryn McCormick, Ryan Guzman i Chadd Smith
Media / Sam Emerson, SMPSP
9 – Przeważnie aktorzy grają to, co mają do zagrania i rozchodzą się w różne strony. Przy filmie o tańcu wygląda to zupełnie inaczej – mówi reżyser
Media / Sam Emerson, SMPSP
10 – Przez długi okres czasu organizowaliśmy próby tańca oraz aktorstwa, obsada trzymała się dzięki temu nieustannie razem. Pierwszego dnia po wejściu na plan wszyscy bardzo dobrze się znali – wspomina Scott Speer
Media / Sam Emerson, SMPSP
11
Media