– (To film o) paczce przyjaciół, która utknęła w domu. Na zewnątrz trwa apokalipsa. Zabarykadowali się. Myślą, że przeżyli już najgorsze, gdy uświadamiają sobie, że nie mogą znieść się nawzajem – mówi o fabule Rogen, który napisał scenariusz razem z Evanem Goldbergiem. – To bardzo dziwny film. Wystąpią w nim nasi przyjaciele. Wszyscy zagramy samych siebie.
Jedna z plotek głosi, iż poza (potwierdzonymi) Franco, Hillem, Rogenem i Baruchelem w epizodzie pojawi się Daniel Radcliffe. Pomysłodawcy chcą jednak, by największe gwiazdy grały niewielkie role... trupów. – Chcę, by to tak wyglądało: "O Boże, w kącie leży ciało Willa Smitha" – wyjaśnia Baruchel. – I to naprawdę byłby Will Smith. Chcę, by w filmie wystąpiło wielu zmarłych znanych ludzi.
Zdjęcia ruszą na początku 2012 roku. Przypomnijmy, iż całe przedsięwzięcie zapoczątkował fałszywy trailer o tym samym tytule, który Rogen i Baruchel przygotowali w 2007 roku.