Warszawa
Reklama

Parada herosów, czyli tłum gwiazd na premierze filmu "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów" [ZDJĘCIA]

29 kwietnia 2016, 10:45
Na czerwonym dywanie w Londynie stawiła się większość gwiazdorskiej obsady jednego z najpoważniejszych i najmroczniejszych filmów Marvela z Chrisa Evansa (ekranowy Kapitan Ameryka) i Robertem Downey’em Jr. (Iron Man) na czele. To właśnie konflikt między granymi przez nich herosami doprowadza do rozłamu w drużynie Avengers. W jego wyniku tworzą się dwa obozy – jednym dowodzi Steve Rogers/Kapitan Ameryka, a drugim niespodziewanie Tony Stark/Iron Man. Krytycy już okrzyknęli "Kapitana Amerykę: Wojnę bohaterów" (w polskich kinach od 6 maja 2016) najlepszym z odcinków kinowej sagi. Chwalą dobrze i klarownie opowiedzianą historię wojny domowej, której nie przyćmiewają ekranowe nawalanki (choć tych jest sporo). A także nowe twarze wśród superbohaterów z wyśmienitym Tomem Hollandem debiutującym w roli Spider-Mana. Ta "Wojna" okazuje się więc zwycięska dla wszystkich jej bohaterów.
Na czerwonym dywanie w Londynie stawiła się większość gwiazdorskiej obsady jednego z najpoważniejszych i najmroczniejszych filmów Marvela z Chrisa Evansa (ekranowy Kapitan Ameryka) i Robertem Downey’em Jr. (Iron Man) na czele. To właśnie konflikt między granymi przez nich herosami doprowadza do rozłamu w drużynie Avengers. W jego wyniku tworzą się dwa obozy – jednym dowodzi Steve Rogers/Kapitan Ameryka, a drugim niespodziewanie Tony Stark/Iron Man. Krytycy już okrzyknęli "Kapitana Amerykę: Wojnę bohaterów" (w polskich kinach od 6 maja 2016) najlepszym z odcinków kinowej sagi. Chwalą dobrze i klarownie opowiedzianą historię wojny domowej, której nie przyćmiewają ekranowe nawalanki (choć tych jest sporo). A także nowe twarze wśród superbohaterów z wyśmienitym Tomem Hollandem debiutującym w roli Spider-Mana. Ta "Wojna" okazuje się więc zwycięska dla wszystkich jej bohaterów. / PAP/EPA / HANNAH MCKAY
"Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów" jest jak komiksowe spotkanie na szczycie – Avengers pojawiają się na ekranie praktycznie w komplecie. Nie inaczej było na europejskiej premierze produkcji braci Russo, którą – sądząc po niezwykle entuzjastycznych pierwszych recenzjach – może być hitem wiosny i lata 2016.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama