Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

"11 minut" powtórzy sukces "Idy"? Film Jerzego Skolimowskiego polskim kandydatem do Oscara

22 września 2015, 18:40
Intelektualna miałkość łączy się w obrazie Skolimowskiego z młodzieńczą energią i realizacyjną werwą. W efekcie film zawodzący na polu intelektualnym, znakomicie sprawdza się jako trzymający w napięciu thriller. To nie wystarczyło na weneckie laury (77-letni reżyser otrzymał nagrodę od Jury Młodzieżowego), ani na Złote Lwy w Gdyni (Skolimowski został wyróżniony "za oryginalność koncepcji artystycznej i profetyzm martwego piksela"). Czy wystarczy na Oscara w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny"?
Intelektualna miałkość łączy się w obrazie Skolimowskiego z młodzieńczą energią i realizacyjną werwą. W efekcie film zawodzący na polu intelektualnym, znakomicie sprawdza się jako trzymający w napięciu thriller. To nie wystarczyło na weneckie laury (77-letni reżyser otrzymał nagrodę od Jury Młodzieżowego), ani na Złote Lwy w Gdyni (Skolimowski został wyróżniony "za oryginalność koncepcji artystycznej i profetyzm martwego piksela"). Czy wystarczy na Oscara w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny"? / Kino Świat
Polskim kandydat do Oscara – "11 minut" Jerzego Skolimowskiego to film pod wieloma względami zaskakujący i wymykający się jednoznacznym ocenom.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama