Włoskie media podały, że protesty przeciwko kolejnej produkcji telewizyjnej zainspirowanej bestsellerową powieścią Roberto Saviano "Gomorra" o mafijnych klanach, rozpoczęły się w neapolitańskiej dzielnicy Spagnoli.
Co wiemy o nowym serialu?
Emitowany w latach 2014-2021 serial "Gomorra" cieszył się wielką popularnością również w Polsce, gdzie był w ofercie platformy Netflix. Nowy serial ma być prequelem historii opowiedzianej w oryginalnej serii.
Pierwszej "Gomorry" obecnie nie można już oglądać w Polsce, bowiem Netflix stracił licencję na rzecz HBO. Ale i na platformie Max oryginał nie jest już dostępny. Nowy serial produkuje Sky, zatem najprawdopodobniej zobaczymy go w serwisie SkyShowtime – który nie był jeszcze obecny w Polsce w latach emisji pierwszego serialu.
"Nie chcemy tu żadnych zdjęć"
Nie wszystkich jednak cieszy powrót kultowego serialu. Mieszkańcy i członkowie różnych stowarzyszeń społecznych z Neapolu stanęli w obronie wizerunku ich miasta, przedstawianego w filmach i serialach jako kolebka przestępczości zorganizowanej, przemocy, morderstw i zła.
Przeciwko zdjęciom do prequelu serialu "Gomorra" wystąpili twórcy sztuki szopkarskiej, których warsztaty na ulicy San Gregorio Armeno w historycznym centrum przez cały rok odwiedzają setki tysięcy turystów ze świata.
Nie chcemy tu żadnych zdjęć do filmu – ogłosili, a przed swoimi pracowniami wywiesili transparenty.
"Nadszedł moment, by powiedzieć DOŚĆ"
Szopkarze w wydanym oświadczeniu napisali: "Nadszedł moment, by powiedzieć DOŚĆ tym, którzy dalej opowiadają o Neapolu przez pryzmat przestępczości. Musimy chronić to miasto, opowiadać o tym, jakie jest naprawdę; to stolica kultury, która dała światu artystów, myślicieli, rzemieślników, intelektualistów".
"Nasza tożsamość nie może zostać zniewolona przez komercyjną logikę, która podsyca stereotypy" – dodali protestujący. Zapowiedzieli walkę z, jak stwierdzili, "wypaczonym wizerunkiem miasta", który od wielu lat tworzą kolejne serie filmowe.
"Neapol to nie Gomorra"
Zaznaczyli: "Neapol to nie Gomorra. Neapol to kultura. Neapol to historia. Neapol to sztuka".
Lokalne media odnotowują, że obecne protesty popiera wielu neapolitańczyków.