Film "Znachor" to jedna z tych produkcji, która Polacy uwielbiają oglądać kolejny raz. Co roku według niepisanej tradycji TVP emitowała tę produkcję w reżyserii Jerzego Hoffmana w dzień Wszystkich Świętych, czyli 1 listopada.

Reklama

TVP nie wyemitowała "Znachora" w dzień Wszystkich Świętych. Widzowie byli oburzeni

Niestety tydzień temu widzowie i fani "Znachora" musieli obejść się smakiem. Film ten nie został wyemitowany na żadnym kanale Telewizji Publicznej. To spotkało się z dużym niezadowoleniem wielu fanów tej produkcji. Zamiast tego filmu widzowie obejrzeli inny klasyk polskiej kinematografii, czyli "Trędowatą".

"Znachor" - kultowy film Jerzego Hoffmana. Co to za historia?

Produkcja ta powstała na podstawie książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza o tym samym tytule. Po operacji profesor pośpiesznie opuszcza klinikę, by świętować z żoną ósmą rocznicę ślubu. Jednak po przybyciu do swojej posiadłości nie zastaje żony, a jedynie list pożegnalny od niej. W liście wyznaje ona, że nie potrafiła dłużej znieść jego sławy, nie czuje się go godna i wyjeżdża wraz z ich ukochaną córką Marysią. Prosi także męża, by nie próbował jej szukać.

Profesor Rafał Wilczur powodowany smutkiem opuszcza swoją posiadłość i udaje się na spacer bez celu, podczas którego spotyka Samuela Obiedzińskiego - żebraka i pijaka, który prosi o wsparcie "na hipotekę polskiego monopolu spirytusowego". Profesor daje mu wszystkie drobne, za co ten z wdzięczności zaprasza go do wspólnego picia. W barze jego zasobność zostaje dostrzeżona przez innych bywalców baru.

Kiedy i gdzie emisja "Znachora" w TVP?

Reklama

Pijany profesor zostaje przez nich wywieziony w pole, ograbiony ze swego dobytku i pobity. W wyniku pobicia traci pamięć. Przez wiele lat żyje jak włóczęga. Zatrudnia się we młynie i spotyka Marysię, ale nie wie, że to jego córka. We wsi zyskuje sławę jako znachor i ten, który leczy nawet beznadziejne przypadki. Ratuje życie również Marysi po wypadku na motocyklu. Przeprowadza trepanację czaszki ukradzionymi narzędziami, za co trafia do więzienia. Podczas procesu jego dawny kolega-lekarz rozpoznaje w nim profesora Wilczura.

W główną postać, czyli profesora Rafała Wilczura, który traci pamięć i zostaje tytułowym znachorem, wcielał się Jerzy Bińczycki. Jego po latach odnalezioną córkę grała Anna Dymna a zakochanego w niej młodego hrabiego Leszka Czyńskiego - Tomasz Stockinger.

Okazuje się, że nie wszystko stracone. TVP już za chwilę wyemituje "Znachora". Kiedy? W Święto Niepodległości, czyli 11 listopada. O godzinie 9.20 będzie można zobaczyć ten film na kanale TVP1. Również inna stacja zdecydowała się na emisję "Znachora". Na Kino Polska będzie go można zobaczyć o godz. 14:55 tego samego dnia.