Strajk aktorów spodziewany jest w piątek czasu polskiego, ale może ruszyć w każdej chwili. Są już pierwsze "ofiary" tej sytuacji…

Zawirowania wokół premiery "Oppenheimera"

Otóż z obawy przed nagłym ogłoszeniem protestów organizatorzy londyńskiej premiery "Oppenheimera" zapowiedzianą na 17.45 czasu brytyjskiego zdecydowali się przyspieszyć wydarzenie o dodatkową godzinę. Wszystko po to, aby gwiazdy obecne na premierze nie musiały się nagle, decyzją swojego związku, ewakuować z czerwonego dywanu.

W obecnej sytuacji zagrożona jest również nowojorska premiera filmu Nolana o twórcy bomby atomowej, zaplanowana na 17 lipca.

Reklama

"Oppenheimer" trafi do kin na całym świecie, w tym w Polsce, 21 lipca - i na tę chwilę decyzja o strajku nie zagraża regularnej dystrybucji.

Trwa ładowanie wpisu