Wiadomo było, że walki są integralną częścią dramaturgii filmu i postaci, więc nie chcieliśmy posiłkować się dublerami. Ta decyzja, którą podjęliśmy z głównym koordynatorem kaskaderskim i mojego przygotowania Maciejem A. Maciejewskim, ustawiła przebieg prac.

Reklama

- Musiałem skupić się na ciele, które będzie eksponowane w większości scen. Film jest obrazem i widza nie oszukasz. Zarówno sylwetka, jak i walki musiały być przekonujące – mówi Piotr Głowacki.

Maciej A. Maciejewski koordynator kaskaderów odpowiedzialny za kompleksowe przygotowanie aktora do roli, zaprosił do współpracy trzech specjalistów: Michała Pluskotę, Konrada Ostrowskiego i Jarosława Golca, odpowiedzialnych za przygotowanie fizyczne i trening bokserski. Koordynatorem projektu i głównym trenerem został Michał Pluskota. Aktor nie tylko potrzebował zredukować do roli więźnia z KL Auschwitz masę całkowitą, ale musiał jednocześnie zbudować mięśnie, aby wiarygodnie zaprezentować się w roli pięściarza wagi koguciej. W ramach przygotowań Piotr Głowacki stanął wobec wyzwania całkowitej metamorfozy swojej sylwetki, czego efektem była redukcja wagi o 16 kg. W trakcie przygotowań wykonywał sześć jednostek treningowych w tygodniu. Duża intensywność i trening funkcjonalny miały imitować prawdziwy trening bokserski.

Przez 14 miesięcy byłem na diecie pudełkowej. Jadłem 5 posiłków, 1500 kcal dziennie. Pod względem kondycyjnym musiałem przygotować się tak, by podołać trudom realizacji scen walk – 5 dni zdjęciowych po 12 godzin w ringu. Do tego dochodził trening pięściarski z Konradem Ostrowskim. Przeszedłem szkolenie od poziomu zerowego. Zaczynaliśmy od kroku podstawowego, postawy i drabinki. Co trening dochodziły kolejne ciosy, a w końcu sparingi, które dały mi poczucie, że rzeczywiście istnieje możliwość, żeby być szybszym od pięści. W pięściarstwie patrzysz na człowieka i przewidujesz jego działania. To inteligentna rozgrywka, jak bardzo szybkie szachy. Mistrzowie wiedzą, gdzie ich przeciwnik będzie za cztery ruchy. Tak działał Tadeusz Pietrzykowski, był wirtuozem uniku – podkreśla aktor.

Trwa ładowanie wpisu