Hasłem festiwalu będzie tym razem: "Transformacja – przebudzenie czy tylko wstrząs”. Zawsze szukamy tematów aktualnych, niejednoznacznych i otwierających szeroką debatę. W marcu tego roku cały świat wcisnął przycisk +pauza+. To pierwsze tak intensywne, globalne doświadczenie w historii ludzkości, a jego skali jeszcze nie znamy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej w Katowicach łączący się z jej uczestnikami online twórca i dyrektor festiwalu Jan A.P. Kaczmarek.
Wicemarszałek województwa śląskiego Wojciech Kałuża przypomniał, że władze regionu nawiązały współpracę z Janem A.P. Kaczmarkiem w ubiegłym roku, kiedy kompozytor napisał na stulecie Powstań Śląskich "Rapsodię Śląską", wykonaną następnie premierowo na Stadionie Śląskim w Chorzowie i znakomicie przyjętą przez wielotysięczną publiczność.
To było dla Ślązaków wyjątkowe przeżycie, te emocje pozwoliły nam pójść o krok dalej i zorganizować festiwal, mimo nienajlepszego czasu dla kultury, która bardzo ucierpiała w wyniku pandemii. Jesteśmy dobrej myśli, wierzymy, że festiwal odbędzie się w pełnej krasie, ale jesteśmy przygotowani na różne warunki – powiedział wicemarszałek Kałuża.
Jak zapowiedziano podczas czwartkowej konferencji w Muzeum Śląskim w Katowicach, pokazy filmowe odbędą się zarówno w katowickich kinach studyjnych, jak i online. Program festiwalu wypełnią polskie premiery najciekawszych filmów z największych światowych festiwali, najlepsze rodzime filmy krótkometrażowe, klasyka, a także spotkania z gośćmi – w tym Kenem Loachem, który zapowiedział osobisty udział w wydarzeniu – debaty, koncerty i tzw. masterclasses.
Ken Loach otrzyma podczas festiwalu prestiżową nagrodę FIPRESCI Platinum Award 95. Transatlantyk jest jednym z dwóch festiwali filmowych na świecie, podczas których przyznawane są jubileuszowe nagrody Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych FIPRESCI. Ceniony na całym świecie twórca kina społecznie zaangażowanego, zdobywca 2 Złotych Palm na Festiwalu w Cannes zostanie wyróżniony jako reżyser, który zapisał się w historii światowego kina. Podczas festiwalu odbędzie się retrospektywa jego filmów.
W sekcji Nowe Kino publiczność zobaczy najnowsze i najciekawsze tytuły z całego świata, które będą miały podczas festiwalu swoje polskie premiery. Widzowie wybiorą film, który otrzyma Transatlantyk Distribution Award, czyli nagrodę finansową w wysokości 20 tys. zł, w całości przeznaczoną na wsparcie dystrybucji zwycięskiego filmu w polskich kinach.
Tak jak w ubiegłych latach odbędzie się też konkurs polskich filmów krótkometrażowych z ostatnich 2 lat. Zdobywca nagrody głównej otrzyma 7 tys. zł, a wyróżnienia – 3 tys. zł. W tym roku na konkurs wpłynęła rekordowa liczba zgłoszeń. W sekcji Kalejdoskop kinomani zobaczą filmy odbijające to, co dzieje się na świecie i we współczesnym kinie. Będzie też sekcja dziecięca – Filmowy Klan Urwisów, Kino Nocą – dla nocnych marków i miłośników mocnego kina zarazem, a także Historie Kina: Kultura Wstrząsu - sekcja grupująca filmy o sytuacjach granicznych i przełomowych.
Dyrektor programowa festiwalu Joanna Łapińska zapowiedziała też śląski akcent wydarzenia – będzie to cykl Nowa Energia, prezentujący dorobek filmowców związanych ze Szkołą Filmową im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. To absolwenci tej szkoły, tacy jak Maciej Pieprzyca, Marcin Koszałka, Agnieszka Smoczyńska czy Piotr Domalewski wybijają rytm współczesnego polskiego kina, to fakt zdecydowanie za mało komentowany i dyskutowany – podkreśliła.