– Chada miał i ma liczne grono wielbicieli i kontynuatorów. Jego teksty bywały dosadne, ale nie była to dosadność dla samej dosadności, to były utwory bardzo osobiste i stylistycznie rozpoznawalne. Wielu raperów uczyło się na nim, do dziś ma lepszych i gorszych naśladowców, w sferze tekstowej wyznaczył żywe do dziś standardy – mówi reżyser filmu Michał Węgrzyn („Wściekłość”, nagrody na festiwalach w Europie i Azji). W głównego bohatera wciela się Piotr Witkowski („Dywizjon 303. Historia prawdziwa”), a partneruje mu m.in. Małgorzata Kożuchowska w roli szefowej gangu Łysej. – Postać Łysej ma mocne zakorzenienie w rzeczywistości. Pod koniec lat 90. w polskiej mafii, już nieco przetrzebionej przez policję, kluczowe role zaczęły odgrywać kobiety – komentuje reżyser.
– Pojawiają się także autentyczne postaci ze świata rapu, w tym obdarzony wielką charyzmą i otaczany szacunkiem Kali, który w pewnym momencie też znalazł się w niebezpiecznym świecie procederu, ale z nim konsekwentnie zerwał – zdradza Michał Węgrzyn.
Zdjęcia do filmu trwają w Warszawie i okolicach. – To prawdziwa satysfakcja kręcić film na temat, który nas naprawdę interesuje i jest – nie mamy wątpliwości – ważny nie tylko dla nas, ale i dla wielu ludzi – podsumowuje reżyser, który sam grał niegdyś w hardcorowo-punkowym zespole „Fobia”. Operatorem filmu jest jego brat Wojciech Węgrzyn, realizator raperskich teledysków.
„Proceder” w kinach pojawi się jesienią 2019 roku.