Za otwarcie w branży kinowe uważa się wynik z weekendu. Obraz "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" przyciągnął do kin w piątek, sobotę i niedzielę 267 992 widzów. Łącznie z pokazami przedpremierowymi widziało go 282 414 osób.
- Ten film to przede wszystkim historia niezwykłej postaci, którą poznajemy jako nieświadomą, niewinną, 20-letnią dziewczynę - mówi producent, Krzysztof Terej. Razem z nią przeżywamy pierwszą miłość, przyjaźń, rozczarowanie i smutek. Podążamy z nią drogą prowadzącą do świadomości i dojrzałości. Na naszych oczach główna bohaterka przechodzi niesamowitą transformację. W tym obrazie najważniejsze są emocje: zarówno te przedstawione na ekranie, jak i te, które przeżyją widzowie w kinie.
Na ekranie zobaczyć wielu wybitnych polskich aktorów. W rolę Stacha Wisłockiego, męża lekarki, wciela się Piotr Adamczyk, jej wielką miłość, Jurka, gra Eryk Lubos, przyjaciółkę, Wandę - Justyna Wasilewska. W filmie występują również Danuta Stenka, Karolina Gruszka, Borys Szyc, Wojciech Mecwaldowski, Arkadiusz Jakubik oraz Artur Barciś.