– Ten film to mały klejnot, delikatny i ponury, śmieszny i zarazem smutny, ze znakomitymi, monochromatycznymi zdjęciami – napisał Peter Bradshaw w prestiżowym "The Guardian".

Reklama

Brytyjski krytyk porównał "Idę" (polska premiera 25 października) do kina nowej fali oraz do dokonań polskiej szkoły filmowej, przywołując też takich twórców, jak Béla Tarr czy Aki Kaurismäki.

Czytaj więcej w serwisie Stopklatka.pl >>>