– Dostałam tekst od swego agenta i przeczytałam go, emanował z niego niezwykły rodzaj optymizmu – przyznała Keira Knightley. – Byłam pewna, że to coś dla mnie. Tak oryginalnego scenariusza nie miałam w rękach od lat.
Słynnej Brytyjce szczególnie przypadła do gustu scena, gdy jej bohaterka dość brutalnie rozprawia się ze stojącymi jej na drodze samochodami. – Penny parkuje samochód i zostaje niespodziewanie zablokowana przez inne pojazdy – wyjaśnia. – Postanawia je po prostu porozbijać, by się wydostać. Nie wiem, jak Steve'owi, ale mnie to rozwiązanie bardzo się podobało.
Akcja "Przyjaciela do końca świata" rozpoczyna się, gdy ludzie dowiadują się, że w kierunku Ziemi zmierza asteroida, która ma zniszczyć naszą planetę, wpadają w panikę. Nie ma jednak czasu do stracenia. Para szalonych sąsiadów rusza w być może ostatnią, ale grzechu wartą, podróż życia.