– Bardzo szybko się denerwuję i reaguję na to, co dzieje się wokół. Znakomicie potrafię wyczuć, czy jest ktoś w pobliżu, kto mnie obserwuje. Ostatnio takie uczucie w ogóle mnie nie opuszcza – powiedział 26-letni Pattinson w rozmowie z londyńską gazetą "Metro".
Popularnego aktora najbardziej denerwuje, gdy ludzie robią mu zdjęcia w trakcie jedzenia. – Nie znoszę, gdy ktoś potajemnie mnie fotografuje, zwłaszcza w restauracji. Czasami zauważam, że ludzie z innych stolików niby w ukryciu wyjmują telefony komórkowe z aparatem. W takich chwilach nie wytrzymuję. Podchodzę do nich i w odległości pięciu centymetrów od twarzy robię im zdjęcie – dodał.
Roberta Pattinsona od 22 czerwca będziemy mogli oglądać w filmie "Cosmopolis".