Colin Farrell miał się wcielić w obrazie w Lancelota, ale ze względu na długi i intensywny trening poprzedzający zdjęcia, wycofał się na rzecz innych projektów. W roli króla Artura zobaczymy Jamesa McAvoya, a Merlina sportretuje Gary Oldman. Za reżyserię odpowiada David Dobkin. Jak zapowiedział – film ma być realistycznym przedstawieniem przygód Artura i Lancelota.
Colin Farrell nie zostanie legendarnym rycerzem. Gwiazdor zrezygnował z udziału w przedsięwzięciu pod hasłem "Arthur & Lancelot".
Reklama
Reklama
Reklama