Warszawa
Reklama

Judd Apatow, reżyser od skandali

31 lipca 2015, 08:20
Jeżeli podawał ktoś kiedyś w wątpliwość popularne powiedzenie, że pozory mylą, powinien przez chwilę spojrzeć na Judda Apatowa. Wydaje się, że mógłby on posłużyć za słownikową definicję "everymana", a zamiast króla amerykańskiej komedii kojarzyć mógłby się z sąsiadem zza ściany. Prawdopodobnie jednak w tym momencie wszelkie podobieństwa się kończą, a szanse na miano króla wieczoru drastycznie spadają. Bo w konkursie na najśmieszniejszy, a z pewnością najbardziej sprośny żart imprezy górą zawsze będzie Amerykanin.
Jeżeli podawał ktoś kiedyś w wątpliwość popularne powiedzenie, że pozory mylą, powinien przez chwilę spojrzeć na Judda Apatowa. Wydaje się, że mógłby on posłużyć za słownikową definicję "everymana", a zamiast króla amerykańskiej komedii kojarzyć mógłby się z sąsiadem zza ściany. Prawdopodobnie jednak w tym momencie wszelkie podobieństwa się kończą, a szanse na miano króla wieczoru drastycznie spadają. Bo w konkursie na najśmieszniejszy, a z pewnością najbardziej sprośny żart imprezy górą zawsze będzie Amerykanin. / Media
Nie znacie filmów Judda Apatowa? Oto kolejna szansa, żeby to zmienić: na ekrany kin wchodzi jego nowa komedia "Wykolejona".

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama