Reklama
Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama
Reklama

Tom Hardy, urodzony by być Mad Maksem [ZDJĘCIA]

24 maja 2015, 11:00
Fabuła nowego "Mad Maksa" jest umowna: tytułowy bohater stanie się uczestnikiem pościgu za Cesarzową Furiosą (Charlize Theron) i uprowadzonymi przez nią żonami pustynnego watażki zwanego Wiecznym Joem. Max – fantastycznie zagrany przez mrukliwego, wycofanego Toma Hardy'ego – najpierw będzie walczył o swoje życie, ale przecież wiadomo, że w końcu stanie w obronie prześladowanych kobiet. Reszta jest orgią stali i ognia, dzikim, nieokiełznanym i podnoszącym poziom adrenaliny widowiskiem rozgrywanym w czerwieni piasków pustyni, w huku silników i jazgocie gitarowych riffów. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Fabuła nowego "Mad Maksa" jest umowna: tytułowy bohater stanie się uczestnikiem pościgu za Cesarzową Furiosą (Charlize Theron) i uprowadzonymi przez nią żonami pustynnego watażki zwanego Wiecznym Joem. Max – fantastycznie zagrany przez mrukliwego, wycofanego Toma Hardy'ego – najpierw będzie walczył o swoje życie, ale przecież wiadomo, że w końcu stanie w obronie prześladowanych kobiet. Reszta jest orgią stali i ognia, dzikim, nieokiełznanym i podnoszącym poziom adrenaliny widowiskiem rozgrywanym w czerwieni piasków pustyni, w huku silników i jazgocie gitarowych riffów. CZYTAJ WIĘCEJ >>> / Warner Bros
Na ekranach polskich kin jest już jeden z najbardziej oczekiwanych filmów ostatnich miesięcy, a nawet lat i dekad – "Mad Max: Na drodze gniewu". Tymczasem o swoim spotkaniu z głównym bohaterem w czerwcowym numerze magazynu "Total Film" opowiada Tom Hardy.

Powiązane

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama