Kiedy urywa się film, czyli "Pod Mocnym Aniołem" w opiniach krytyków
1 "To wciąż całkiem dobre, miejscami wstrząsające kino. Tyle że od Smarzowskiego wymagamy więcej. Najlepszy, zdaniem wielu, polski reżyser tak wysoko ustawił poprzeczkę, że jego potknięcia bolą bardziej niż u innych. A w >>Pod Mocnym Aniołem
Kino Świat
2 "Prowokacyjny, świetnie zrealizowany, doskonale zagrany film o terapii alkoholika jest w istocie dramatem o niemocy. Niewygodnym, ostrzejszym, boleśniejszym i nieporównanie bardziej przygnębiającym niż >>Wszyscy jesteśmy Chrystusami
Kino Świat
3 "Nielinearna narracja filmu wywołuje uczucie rauszu i znakomicie podkreśla stan w jakim prezentowani są bohaterowie. Ich wymiociny, stany deliryczne i dramatyczne, na wpół świadome historie przeżywamy nad wyraz sugestywnie, podobnie zresztą jak wszystkie produkcje, za którymi stoi talent Smarzowskiego. Jednak jest jedno >>alePod Mocnym Aniołem
Jacek Drygala / Kino Świat
4 "Forma Roberta Więckiewicza nie budzi zarzutu – aktor, podobnie jak to było w >>Wałęsie
Jacek Drygala / Kino Świat
5 "Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że tym razem mistrz Smarzowski, spostrzegawczy obserwator i znakomity reżyser swoich cudownych aktorów, jeden z nielicznych, którzy podejmują najbardziej niewygodne tematy, za bardzo skoncentrował się na formie. Bo to chyba film nie tylko dla tych, którzy ocenią go i przeżyją przez pryzmat własnych doświadczeń - alkoholików, ich bliskich i terapeutów?" (Dagmara Romanowska, Interia)
Jacek Drygala / Kino Świat
6 "Oglądając >>Pod Mocnym AniołemDrogówceDomu złym
Jacek Drygala / Kino Świat
7 "Być może największy problem z filmem Smarzowskiego będą więc mieli ci, którzy od autora >>Domu złego>Pod Mocnym Aniołem
Jacek Drygala / Kino Świat
8 "Żeby wszystko sobie po wyjściu z kina poukładać, trzeba sporo czasu! Jeśli ktoś go nie poświęci, spróbuje pójść na skróty, może dojść do wniosków uspokajających ale fałszywych. Przez pierwsze godziny nie wiadomo co powiedzieć - najlepiej milczeć, bo zwykle mówi się wtedy powierzchowne i pochopne głupstwa. Ten film wymaga pokory i skruchy. Pewni siebie teoretycy uczuć ześlizgną się po nim jak po zjeżdżalni i wylądują na tyłku, który niesłusznie uznają za głowę" (Tomasz Raczek na swoim Facebooku)
Jacek Drygala / Kino Świat
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję